- Rada Polityki Pieniężnej powinna dokonać szybkich i głębokich cięć stóp, aby uchronić gospodarkę przed znacznym osłabieniem tempa wzrostu. W tym roku stopy powinny spaść o 75 punktów bazowych - powiedział członek Rady Polityki Pieniężnej, Andrzej Bratkowski w wywiadzie dla Reutera.
Dodał, że do końca pierwszego kwartału 2013 roku, jeśli sytuacja w Unii Europejskiej nie ulegnie dalszemu pogorszeniu, łączna skala obniżek kosztów kredytu w Polsce powinna wynieść 100-125 punktów bazowych.
- Jeśli stopy nie spadną szybko i w odpowiedniej skali, to w 2013 roku tempo wzrostu polskiej gospodarki może wynieść dwa procent z lekkim minusem - powiedział Bratkowski - Najgorszy będzie czwarty kwartał tego roku i pierwsze dwa kwartały 2013. W czwartym kwartale wzrost PKB może wynieść około jednego procenta, w pierwszym kwartale 2013 roku nie będzie dużo lepiej"- dodał członek RPP.
Dodał, że nawet jeśli gospodarka odbije się w drugiej połowie przyszłego roku, to odbicie to nie będzie znaczne. Rada powinna więc zdecydować się na głębokie cięcia stóp procentowych i luzować politykę monetarną już teraz. W październiku RPP zaskoczyła rynki i pozostawiła koszt kredytu na niezmienionym poziomie, w tym główną stopę procentową wynoszącą 4,75 procent.
- Moim zdaniem w tym roku stopy procentowe powinny spaść o 75 punktów bazowych - na przykład w grę wchodziłaby jedna obniżka o 50 punktów bazowych w listopadzie i o 25 punktów bazowych w grudniu - powiedział Bratkowski.