Reklama

Sytuacja w przemyśle nadal się pogarsza

Wartość indeksu PMI, określającego koniunkturę w polskim sektorze przemysłowym, pozostała poniżej poziomu 50 pkt. dziewiąty miesiąc z rzędu. Jest to zarazem trzeci miesiąc wzrostów

Publikacja: 02.01.2013 09:21

Sytuacja w przemyśle nadal się pogarsza

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

W grudniu 2012 r. wartość wskaźnika wyniosła 48,5 pkt. wobec 48,2 pkt. w listopadzie – poinformował instytut Markit Economics. Wynik jest lepszy od wcześniejszych prognoz analityków. Ankietowani przez agencję Reutera specjaliści oczekiwali, że PMI osiągnie w grudniu poziom 48,0 punktów.

- Grudniowy indeks PMI wskazuje na słabnące tempo pogarszania się sytuacji w sektorze przetwórstwa przemysłowego. Ale jest jeszcze zbyt wcześnie by oceniać czy mamy do czynienia z odwróceniem się trendu osłabienia, czy tylko stabilizacją tego tempa – tłumaczy w komentarzu Agata Urbańska, ekonomista HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej.

- W krótkim okresie ryzyko jest raczej takie, że ciągle będziemy obserwować powolne osłabianie się aktywności gospodarczej. W czwartym kwartale indeks PMI spadł do najniższego poziomu od trzeciego kwartału 2009. W porównaniu do trzeciego kwartału tego roku indeksy produkcji i nowych zamówień pozostały stabilne. Za pogorszeniem się głównego wskaźnika PMI stało natomiast spadające zatrudnienie. Indeks zatrudnienia spadł z poziomu 50.5 w 3kw do 47.6 w 4kw. Podobnie wyglądała sytuacja w grudniu - produkcja i nowe zamówienia spadały w tym samym tempie co w listopadzie natomiast spadek zatrudniania pogłębił się. Dane z rynku pracy będą najprawdopodobniej ważnym barometrem sytuacji gospodarczej w najbliższych miesiącach. Jeśli pokażą wyraźne osłabienie w pierwszym kwartale 2013 mogą przynieść bardziej zdecydowane poluzowanie polityki pieniężnej ponad 50pb obniżek stopy procentowej banku centralnego w ostatnich dwóch miesiącach 2012 i zapowiedzianej przez RPP obniżki w styczniu – dodała.

Lepszy od oczekiwań wynik nie wywołał większej reakcji na rynkach. Kurs złotego do euro pozostał bez większych zmian. Eksperci oceniają, że aktywność rynku ogranicza rozpoczynający się dopiero nowy rok.

- Złoty nie uległ większym zmianom w reakcji na dane, ponieważ sprzyja temu rozpoczynający się rok - rynek się dopiero rozkręca i generalnie dzieje się niewiele - powiedział dealer walutowy w jednym z warszawskich banków. O godzinie 9.07 euro wyceniano na 4,0670 zł., wobec 4,0650 zł. tuż przed publikacją danych.

Reklama
Reklama

Większym zmianom nie uległy też ceny długu. - Dług nie zareagował na PMI, bo jest początek roku i rynek otwiera się bardzo spokojnie - powiedział dealer długu w jednym z warszawskich banków.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama