Tomasz Deptuła z Nowego Jorku
Amerykańskie firmy szykują się na największe wydarzenie gospodarcze lutego. Tegoroczne wydatki związane z Dniem Zakochanych mają być o 3,2 proc. wyższe niż w ubiegłym roku.
Ekonomiści oceniają, że to sygnał świadczący o tym, że nastroje amerykańskich konsumentów systematycznie się poprawiają.
Optymistyczne prognozy
Walentynki (14 lutego) urosły do jednego z najważniejszych handlowych wydarzeń roku i plasują się na liście największych wydatków konsumenckich zaraz po świętach Bożego Narodzenia, a przed Halloween. Wyniki sprzedaży tego dnia są uważane za papierek lakmusowy nastrojów na rynku.
Wpływają także na całą gospodarkę Stanów Zjednoczonych, która aż w 70 proc. zależy od sytuacji na rynku wewnętrznym. Statystyczny Amerykanin wyda w tym roku w związku ze świętem zakochanych nieco ponad 134 dolary i będzie to o 3,2 proc. więcej niż w 2012 r. – wynika z prognozy firmy analitycznej IBISWorld z Los Angeles.