Reklama

Wzrost dzięki łupkom i imigrantom

Wielka Brytania. Tania energia, wzrost gospodarki i tania siła robocza to trzy elementy, jakie już powodują powrót produkcji d?o Wielkiej Brytanii, wskazuje premier David Cameron.

Publikacja: 27.01.2014 14:35

David Cameron, premier Wielkiej Brytanii

David Cameron, premier Wielkiej Brytanii

Foto: AFP

– Musimy zrobić wszystko, by odzyskać miejsca pracy, które uciekły za granicę – przekonywał Cameron na zakończonym w sobotę Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Davos. Wzorując się na USA premier Wielkiej Brytanii chce doprowadzić do znacznych obniżek cen energii dzięki zwiększeniu wykorzystania złoży gazu łupkowego. – To będzie nowa siła napędowa dla naszej gospodarki – tłumaczył.

Jego zdaniem jakiekolwiek biurokratyczne ograniczenia dla niekonwencjonalnych źródeł energii, w tym dla łupków, spowodują, że miejsca pracy pójdą gdzie indziej. – Gaz łupkowy zdusił już ceny energii w Ameryce, dzięki temu do tego kraju powróciły setki tysięcy miejsc pracy. Dobrze, że UE zrezygnowała z wprowadzenia nowych unijnych zasad wydobycia energii z łupków – mówił.

W minionym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł prognozy wzrostu brytyjskiego PKB na ten i przyszły rok. W 2014 ma on zwiększyć się o 2,4 proc. (a nie o 1,9 proc., jak zakładano wcześniej), w 2015 – o 2,2 proc. Rząd brytyjski twierdzi, że jest to efekt reform, MFW – że to wyjście ze stagnacji w 2013 r. oraz skutek coraz wyraźniejszego ożywienia w krajach strefy euro i w Stanach Zjednoczonych.

Kolejnym bodźcem do rozwoju gospodarczej potęgi Wielkiej Brytanii ma być tania siła robocza. Według danych przytoczonych przez premiera w ostatnich latach przyjechało do tego kraju 1,5 mln imigrantów i jest to największa fala obcokrajowców w najnowszej historii W. Brytanii.

– Nie mam nic przeciwko napływowi taniej siły roboczej i ludzi, którzy legalnie podejmują pracę w naszym kraju, płacą podatki. To fundamentalne prawo obywateli UE – mówił David Cameron.

Reklama
Reklama

Jest to jego zdaniem jednak prawo do pracy, a nie prawo do zasiłków. Od początku 2014 roku w Wielkiej Brytanii obowiązują przepisy mówiące, że bezrobotny musi przez trzy miesiące poszukiwać pracy, zanim może się kwalifikować do wypłaty zasiłku dla bezrobotnych.

– Musimy zrobić wszystko, by odzyskać miejsca pracy, które uciekły za granicę – przekonywał Cameron na zakończonym w sobotę Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Davos. Wzorując się na USA premier Wielkiej Brytanii chce doprowadzić do znacznych obniżek cen energii dzięki zwiększeniu wykorzystania złoży gazu łupkowego. – To będzie nowa siła napędowa dla naszej gospodarki – tłumaczył.

Jego zdaniem jakiekolwiek biurokratyczne ograniczenia dla niekonwencjonalnych źródeł energii, w tym dla łupków, spowodują, że miejsca pracy pójdą gdzie indziej. – Gaz łupkowy zdusił już ceny energii w Ameryce, dzięki temu do tego kraju powróciły setki tysięcy miejsc pracy. Dobrze, że UE zrezygnowała z wprowadzenia nowych unijnych zasad wydobycia energii z łupków – mówił.

Reklama
Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Reklama
Reklama