Reklama
Rozwiń

Mocne uderzenie EBC

Strefa euro. Europejski Bank Centralny obciął główną stopę procentową z 0,15 proc.?do 0,05 proc., a stopę depozytową z minus 0,1 proc. do minus 0,2 proc. Banki będą więcej dopłacać za trzymanie pieniędzy?na depozytach w EBC.

Publikacja: 05.09.2014 07:59

Mario Draghi

Mario Draghi

Foto: Bloomberg

Te cięcia to dopiero wstęp do silniejszych działań wymierzonych w deflację i spowolnienie gospodarcze.

Cięcie stóp okazało się zaskoczeniem dla rynku. Natychmiast po ogłoszeniu tej decyzji euro osłabło o 0,8 proc. wobec dolara. Po południu za 1 euro płacono 1,30 dol., czyli najmniej od lipca 2013 r. Wobec amerykańskiej waluty szybko osłabł również złoty (późnym popołudniem 1 dolar kosztował 3,21 zł), ale w stosunku do euro już się umacniał.

– Wynik posiedzenia ujawnił wyraźne rozmycie z konsensusem rynkowym, sprowadzając eurodolara na poziom ostatni raz notowany w lipcu 2013 r. Na deprecjacji głównej pary skorzystał złoty, odreagowując straty wobec euro z ostatniego tygodnia – mówi „Rz" Monika Krzywda, analityk instytucji płatniczej Akcenta, obsługującej transakcje walutowe.

Po komunikacie EBC, za 1 euro płacono nawet 4,166 zł, a za 1 franka szwajcarskiego już tylko 3,46 zł. Inwestorzy liczą na to, że EBC będzie w nadchodzących miesiącach osłabiał euro. Kurs złotego może więc wówczas znacząco tracić wobec dolara, ale w stosunku do unijnej waluty umiarkowanie się umacniać. To raczej niezbyt korzystne dla polskich spółek eksportujących do eurolandu.

Jak Europejski Bank Centralny osłabi euro? Mario Draghi, prezes EBC, ogłosił na wczorajszej konferencji prasowej, że jego instytucja rozpocznie skup instrumentów finansowych typu ABS, co zwiększy płynność w systemie finansowym i podaż pieniądza. Szczegóły tego programu mają być znane najwcześniej w październiku.

Reklama
Reklama

Draghi przyznał również, że Rada Prezesów EBC dyskutowała o ewentualnym rozpoczęciu programu skupu aktywów podobnego do amerykańskiego QE (skupu obligacji rządowych). Ujawnił, że w tym gremium są zwolennicy sięgnięcia po QE, ale również przeciwnicy luzowania.

Z przecieków wynika, że rozpoczęciu europejskiej wersji programu QE, mającego rozruszać gospodarkę strefy euro, sprzeciwiają się głównie Niemcy, uważając, że byłby to zbyt daleko idący eksperyment.

Do cięcia stóp i przygotowań do skupu ABS skłania kiepska sytuacja gospodarcza strefy euro: groźba deflacji i rozczarowujące tempo wzrostu PKB.  EBC obniżył wczoraj prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego eurolandu z 1 proc. do 0,9 proc., a przyszłorocznego z 1,7 proc. do 1,6 proc. Prognozę inflacji na 2014 r. obcięto z 0,7 proc. do 0,6 proc.

Na ile będzie skuteczna polityka EBC? – Czwartkowe decyzje oznaczają głównie spychanie problemu w czasie. Myślę jednak, że EBC sięgnie w końcu po QE na pełną skalę. Dane gospodarcze są po prostu zbyt kiepskie, by je ignorować. Strefa euro odnotowała zerowy wzrost PKB w drugim kwartale, a trzeci kwartał również nie wygląda dobrze – wskazuje Ben Brettell, ekonomista z londyńskiej firmy Hargreaves Lansdown.

– Ujemna stopa depozytowa wraz ze wzmożoną akcją kredytową oraz QE powinna w dłuższej perspektywie zwiększyć podaż pieniądza i przeciwdziałać deflacji w strefie euro, na wyraźniejsze wyniki należy jednak poczekać. Warto odnotować, że dwustronne sankcje pomiędzy UE a Rosją nie sprzyjają scenariuszowi, który zakłada szybki powrót stopy inflacji do celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. – dodaje Krzywda.

Te cięcia to dopiero wstęp do silniejszych działań wymierzonych w deflację i spowolnienie gospodarcze.

Cięcie stóp okazało się zaskoczeniem dla rynku. Natychmiast po ogłoszeniu tej decyzji euro osłabło o 0,8 proc. wobec dolara. Po południu za 1 euro płacono 1,30 dol., czyli najmniej od lipca 2013 r. Wobec amerykańskiej waluty szybko osłabł również złoty (późnym popołudniem 1 dolar kosztował 3,21 zł), ale w stosunku do euro już się umacniał.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama