– U nas będzie gorąco i z pewnością nie burzowo – śmieje się Emilia Skiba z Kina. Lab, które rozpoczyna siódmy sezon plenerowych projekcji.
Dziedziniec Zamku Ujazdowskiego już w piątkowy wieczór zmieni się w plażę. Będzie piasek, palmy i leżaki. W piątek w prawie nadmorskiej scenerii zobaczymy „Upały”. Film tytułem koresponduje z hasłem cyklu – „Gorące Kino.Lato” – ale to wstrząsający obraz społeczności austriackiej słynącego z bezkompromisowości i zamiłowania do naturalizmu Ulricha Seidla.
– Gorąco traktujemy i dosłownie – jako żar, i metaforycznie – np. jako oddanie relacji między bohaterami – mówi Skiba.
Na sobotę zaplanowano pokaz filmu „Harry Angel” Alana Parkera, a na niedzielę „Barton Fink” braci Coen.
Podczas kolejnych weekendów filmom czasami towarzyszyć będą koncerty. W połowie lipca wystąpi No Means No, a później ParisTetris i Katarzyna Nosowska.