Reżyser przyjedzie na Lazurowe Wybrzeże ze znakomitą obsadą „Robin Hooda”: Russellem Crowe’em, Cate Blanchett, Williamem Hurtem. Zaraz po canneńskiej prapremierze obraz wejdzie na ekrany w wielu krajach, m.in. w Polsce.
Na pokazach specjalnych uczestnicy festiwalu obejrzą również „Wall Street 2: Pieniądz nie śpi” Olivera Stone’a, "Tamara Drewe" Stephena Frearsa oraz ostatni film Woody’ego Allena „You Will Meet a Tall Dark Stranger”.
O złotą Palmę będzie walczyć 16 filmów, m.in „Melanie Thierry” Bertranda Taverniera, „Tournee” Mathieu Amalrica, „Another Year” Mike’a Leigh z Jimem Broadbentem i „Biutiful” Alejandro Gonzaleza Inarritu z Javierem Bardemem i Bianką Portillo. Do najbardziej oczekiwanych obrazów należą „Spaleni słońcem 2” Nikity Michałkowa. Wśród propozycji z Azji znalazły się m.in. irańskie "Certified Copy" Abbasa Kiarostamiego czy japońskie "Outrage" Takeshiego Kitano.
Przewodniczącym jury będzie Tim Burton, a twarzą tegorocznego festiwalu — Juliette Binoche. Na oficjalnym plakacie festiwalu znalazło się zdjęcie, na którym jest rozświetlony napis „Cannes”. Jak twierdzą organizatorzy to „alegoria kina, które daje życie obrazom za pomocą jednego pociągnięcia swojego świetlistego pędzla”.
Na razie jednak trwa konflikt pomiędzy dużymi agencjami prasowymi a organizatorami festiwalu, którzy podpisali umowy patronackie z Canal Plus oraz TV Orange dając im prawo pierwszeństwa w przekazywaniu materiałów z gali otwarcia oraz z czerwonego dywanu, nakładając jednocześnie restrykcje na pozostałe ekipy.