Reklama

Catherine Deneuve romansuje z gorylem

„Zupełnie nowy testament” to film otwarcia festiwalu Nowe Horyzonty, który rozpoczął się we Wrocławiu. Śmieszny, absurdalny i obrazoburczy.

Publikacja: 24.07.2015 20:28

Catherine Deneuve romansuje z gorylem

Foto: Materiały Promocyjne

W Brukseli mieszka mężczyzna w średnim wieku. Całymi dniami siedzi przy komputerze, popija piwo i zajada herbatniki. W międzyczasie pokrzykuje na żonę i dziesięcioletnią córkę. O synu, który odszedł z domu dawno temu, nie chce nawet słyszeć. Nie byłaby to żadna nadzwyczajna historia, dziesiątki takich było już w kinie, gdyby nie fakt, że reżyser i scenarzysta Jaco van Dormael, postanowił w taki sposób przedstawić samego Boga.

Skoro Bóg jest wszechmocny, to dlaczego zostawił ludzi samych sobie z ich problemami – pyta w swoim filmie belgijski reżyser. Proponuje rozwiązanie, które części widzów wyda się zbyt śmiałe i obrazoburcze. Przedstawia Stworzyciela jako niesympatyczną i karykaturalną postać.

Główną bohaterką tej filmowej opowieści jest zbuntowana dziesięcioletnia, boska córka Ea. Postanawia włamać się do pokoju ojca i dokonać solidnej dywersji w jego systemie, który zaprogramował. Wskutek jej działań wszyscy ludzie na Ziemi otrzymują wiadomość z dokładną datą i godziną swojej śmierci, przez co boski autorytet znacznie spada. Skoro śmierć i los przestały być tajemnicą, rola religii traci na znaczeniu - taką koncepcję przedstawia belgijski filmowiec.

Film Jaco van Dormaela to surrealistyczna komedia, w której twórca nie stroni od żartów grubego kalibru. Van Dormael, który wcześniej nakręcił film „Mr. Nobody" z Jaredem Leto w roli głównej, tym razem idzie śladem Monty Pythona. Ta grupa stworzyła przed laty filmową parodię filmów biblijnych - „Żywot Briana" i podobny purnonsensowy humor obecny jest niemal w każdej scenie „Zupełnie nowego testamentu", choć na część żartów trzeba mieć nieco grubą skórę.

Na drugim planie pojawia się gwiazda francuskiego kina Catherine Deneuve. Wcieliła się w nieszczęśliwą, zamożną mężatkę, która pod nieobecność męża szuka radości w objęciach młodych mężczyzn, by w finale nawiązać romans z udomowionym gorylem.

Reklama
Reklama

Nie wszystkie żarty i wątki w „Zupełnie nowym testamencie" są udane, jak choćby właśnie epizod z Catherine Deneuve. Za to najbardziej Belgowi udały się sceny powiązane ze wspomnianymi wiadomościami, które przynoszą ludziom szokującą informację z data zgonu. Dla Van Dormaela jest to kopalnia dobrych żartów i gagów. Filmowiec pokazuje przeróżne ludzkie reakcje na nietypowego smsa, tak jakby parodiował hollywoodzką serię filmów „Oszukać przeznaczenie".

Premiera filmu w polskich kinach jest planowana zimą.

Film
Oscary 2026: Krótkie listy ogłoszone. Nie ma „Franza Kafki”
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Film
„Jedna bitwa po drugiej” z 9 nominacjami Złotych Globów. W grze Stone i Roberts
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama