Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.07.2015 20:28 Publikacja: 24.07.2015 20:28
Foto: Materiały Promocyjne
W Brukseli mieszka mężczyzna w średnim wieku. Całymi dniami siedzi przy komputerze, popija piwo i zajada herbatniki. W międzyczasie pokrzykuje na żonę i dziesięcioletnią córkę. O synu, który odszedł z domu dawno temu, nie chce nawet słyszeć. Nie byłaby to żadna nadzwyczajna historia, dziesiątki takich było już w kinie, gdyby nie fakt, że reżyser i scenarzysta Jaco van Dormael, postanowił w taki sposób przedstawić samego Boga.
Przez pryzmat „Idioty” Alvis Hermanis patrzy na Dostojewskiego i Rosję. Echa tej powieści mają się znaleźć w now...
Zakończył się 65. Krakowski Festiwal Filmowy. To było udane święto dokumentu. Triumfowały polskie dokumenty zrea...
W wieku 87 lat zmarła Loretta Swit, laureatka dwóch nagród Emmy za rolę major Margaret "Gorące Wargi" Houlihan w...
„It Was Just an Accident” Irańczyka Jafara Panahiego z najwyższą nagrodą. Z kolei Grand Prix wywiezie z Cannes N...
W niedzielę rozpoczyna się najstarsza impreza filmowa w Polsce – Krakowski Festiwal Filmowy. Zaprezentuje około...
Kto w tym roku w Cannes ma szansę na Złotą Palmę? Francuzka Julia Ducournau znów szokuje, Norweg Joachim Trier w...
Lato to doskonały czas na seanse filmowe na świeżym powietrzu, dlatego już 3 czerwca powraca LOT Kino Letnie: W...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas