Reklama

Marek Bargiełowski nie żyje

Odszedł mistrz aktorskiej powściągliwości. Marek Bargiełowski podziwiany był za w role Mistrza w "Mistrzu i Małgorzacie" Macieja Englerta w Teatrze Współczesnym i Bolesława Świdrygiełło w serialowych "Królewskich snach".

Publikacja: 23.03.2016 15:20

Był przede wszystkim aktorem teatralnym, w Teatrze Telewizji zagrał blisko osiemdziesiąt ról.

W telewizyjnym teatrze debiutował w „Białej zarazie" Karola Čapka w reżyserii Laco Adamika. U Adamika wystąpił również w spektaklach „Lato" Rittnera, w „Lordzie Jimie" według Conrada i w „Burzy" Szekspira, gdzie zagrał Antonia. Cenił też role Meda w „Lękach porannych" Grochowiaka w reżyserii Tomasza Zygadło, Sędziego w „Pijaku" Fallady w reżyserii Tomasza Lengrena oraz Wodzińskiego w „Lecie z Nohant" w reżyserii Olgi Lipińskiej. Był też Leninem w „Miłości na Krymie" Mrożka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Ostatnie 70 minut umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Film
Wenecja 2025: film o Rosji i o Putinie, którego gra Jude Law
Film
Kosmici oraz potwory pojawili się na festiwalu w Wenecji
Film
Nowy Frankenstein w Wenecji, historia ojca i jego syna potwora
Reklama
Reklama