Reklama

Disney nie lubił śliskich aluzji do seksu

W filmach Disneya nie było żadnych śliskich, niejasnych aluzji do płci czy seksu. Disney tego bardzo pilnował - mówi Wiesław Kot, krytyk filmowy.

Aktualizacja: 06.05.2016 14:11 Publikacja: 05.05.2016 19:35

Disney nie lubił śliskich aluzji do seksu

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Rzeczpospolita: GLAAD, organizacja reprezentująca środowiska LGBT, apeluje do wytwórni Disneya, by w następnej części „Gwiezdnych wojen" pojawił się jakiś wątek homoseksualny. Zainicjowała także akcję #GirlElsaAGirlfriend, by księżniczka Elsa w nowej części „Krainy lodu" została lesbijką.

Wiesław Kot: Sam Walt Disney od początku trzymał się pewnego etosu i jego filmy z wielką dyskrecją, bardzo powściągliwie wchodziły w tematy jakiegokolwiek erotyzmu. To miały być filmy dla całej rodziny i absolutnie dla wszystkich ludzi w każdym wieku. Tam nie było żadnych śliskich, niejasnych aluzji do płci czy seksu. Disney tego bardzo pilnował.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama