Reklama

„Ja, Daniel Blake”, nowy film Kena Loacha

80-letni Ken Loach zachował w sobie dawną wrażliwość na problemy ludzi. I wciąż potrafi poruszyć widzów.

Aktualizacja: 17.10.2016 21:06 Publikacja: 17.10.2016 18:01

To Złota Palma w Cannes 2016. Dla wielu była zaskoczeniem. Dla innych – nie, bo „Ja, Daniel Blake" to kino wyjątkowe. Pełne społecznej wrażliwości i zwyczajnej, ludzkiej solidarności. Film o ludziach wypchniętych na margines życia, niedających sobie rady z codziennością, choć bohaterowie Kena Loacha żyją w Wielkiej Brytanii. W piątym co do zamożności kraju świata.

Dwa lata temu, po premierze „Klubu Jimmy'ego", 78-letni wówczas Loach powiedział, że to jego ostatni film. Teraz się tłumaczy:

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Rodzina pełna bólu i Steven Soderbergh na karuzeli kina
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Film
Wampiry i ludzie, czyli horror „Życie dla początkujących” już w kinach
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Film
Nie żyje Maciej Karpiński, scenarzysta m.in. „Kobiety samotnej” i „Różyczki”
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama