Reklama

Maciej Pieprzyca: Przez PRL do współczesności

Maciej Pieprzyca. Reżyser mówi Barbarze Hollender o swoim filmie „Jestem mordercą”, który w piątek wchodzi do kin.

Aktualizacja: 03.11.2016 17:14 Publikacja: 03.11.2016 16:58

Pamięta pan czas, gdy w Zagłębiu grasował seryjny morderca kobiet?

Jak przez mgłę, byłem wtedy małym chłopakiem. Większość ofiar „wampira” pochodziła z Zagłębia, ale panika dotarła oczywiście również na Śląsk, do Katowic. Matka krzyczała: „Maciek, jak nie będziesz grzeczny, to przyjdzie Marchwicki i cię porwie”. Pamiętam też psychozę strachu. Tata ze starszym bratem wychodzili po mamę, jak wieczorem wracała z pracy. Tak wtedy było. Mężczyźni czekali na swoje kobiety na przystankach, chodziły też spontanicznie organizowane „trójki obywatelskie” z nożami, łyżkami samochodowymi. A potem dużo mówiło się o tej sprawie, gdy trwał proces Marchwickiego. Wtedy miałem już 11-12 lat.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama