Niedorzeczny „Obcy: Przymierze”

Nowa produkcja Ridley Scotta o Alienie jest do bólu schematyczna i pełna trików z kina klasy C.

Aktualizacja: 13.05.2017 12:57 Publikacja: 13.05.2017 09:07

Minęło już 38 lat od premiery „Ósmego pasażera Nostromo”, kiedy to Sigourney Weaver po raz pierwszy wcielała się w postać Ripley i walczyła z drapieżnymi istotami z kosmosu. Fenomen tamtego horroru opierał się na niedopowiedzeniach. Obcy mordował z zaskoczenia, często ukryty dla oka widza. Z czasem jednak przybywało makabry na ekranie. Przesada była najdotkliwiej odczuwalna w części czwartej „Obcy: Przebudzenie” z 1997 roku, po której wydawało się, że to już koniec serii. Ale nie w Hollywood.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Film
Festiwal w Cannes 2025. Amerykanin Wes Anderson wciąż jest jak duże dziecko
Film
Kontrowersyjny Julian Assange bohaterem dokumentu nagrodzonego w Cannes
Film
Cannes'25: Czy koniec świata już trwa?
Film
Bono specjalnie dla „Rzeczpospolitej": U2 pracuje nad nową płytą
Film
Zaskakujący zwycięzcy Millenium Docs Against Gravity. Jeden z szansą na Oscara