„Klony słynnych zabytków”. Kopia jak oryginał

Odkrywanie świata przez jego duplikaty staje się coraz popularniejsze. Istnieją i ciągle powstają kolejne repliki bliźniaczych miast i budowli w różnych zakątkach świata.

Aktualizacja: 02.05.2021 16:47 Publikacja: 02.05.2021 16:42

„Klony słynnych zabytków”. Kopia jak oryginał

Foto: fot. mat.pras.

Prawdziwym zagłębiem są Chiny. W 2001 roku Szanghaj zainicjował program urbanizacji „One city, nine towns”, zakładający budowę miast satelitarnych wokół Szanghaju ze strefami tematycznymi przedstawiającymi europejskie metropolie - każdą w innym stylu: niemieckim, angielskim, hiszpańskim, włoskim, holenderskim. To miała być odmiana dla setek tysięcy Chińczyków zamieszkujących drapacze chmur nie różniące się od siebie niczym. Chodziło i o stworzenie klimatu podobnego oryginalnemu – czyli wnętrz domów, kawiarni, restauracji. Angielskie Thames Town stało się mieszanką słynnych historycznych miast jak Oxford czy Bristol. Ustawiono nawet czerwone budki telefoniczne, a na ulicach można spotkać strażników ubranych w stroje brytyjskiej gwardii narodowej. 

- Spacerując tutaj można czuć się jak we śnie – przyznaje Anthony Mackay, brytyjski architekt współpracujący przy projekcie.

London Tower Bridge przyciąga zastępy chińskich młodożeńców. Wszak popularne tam fotograficzne sesje ślubne są znacznie tańsze i łatwiejsze w realizacji niż podróż do Europy.

Tianducheng zostało zbudowane na wzór Paryża z własną repliką Wieży Eiffla, która ma 108 metrów wysokości, czyli jedną trzecią oryginału. Miasto otwarto w 2007 roku, ale okazało się, że nie jest łatwo je zasiedlić.

- Wieża Eiffla zrobiła się troszkę pochyła – zauważa jej stróż i dodaje – ale tu jest niemal jak zagranicą.

Tam też powstała kopia Pałacu Wersalskiego z fontannami, ogrodami, Łuk Triumfalny i Pola Elizejskie. Replika Wenecji znajduje się w Dalian w północno-wschodnich Chinach. Tak pilnowano detali, że nawet gondolierzy noszą tradycyjne włoskie stroje. Rzymskie Colosseum obejrzeć można w Macau, tyle, że w tym skopiowanym znajduje się centrum handlowe mieszczące m.in. ponad sto sklepów i restauracji, hotel butikowy i kasyno.
Do wzniesienia Yujiapu Financial District, wykonanego na podobieństwo Manhattanu,  wybrano nawet odpowiedni teren nad rzeką Hai. W odległości 180 km. od Pekinu w Tianjin, zobaczyć można wieżowce z Rockefeller Center i wieżami World Trade Center.

W 2011 roku chińska firma wybudowała w Louyang za 940 mln dolarów pełnowymiarową replikę całego Hallstatt, jednego z najpiękniejszych alpejskich miasteczek znajdujących się w Austrii. Co ciekawe, chińska replika jest lustrzanym odbiciem oryginału.

Z kolei zakochani w winie chińscy miliarderzy, budują kopie francuskich zamków i zakładają winnice.

Największy kościół katolicki na świecie - Sanktuarium Matki Bożej Pokoju - znajduje się w Afryce, na obrzeżach Jamusukro, stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej. Zbudowane na wzór Bazyliki św. Piotra w Watykanie, jest od niej aż dwa razy większe. Prace rozpoczęły się w 1986 roku i trwały przez 24 godziny na dobę, dzięki czemu ukończono je po trzech latach. Szczyt na wysokości 158 m wieńczy pozłacana kopuła, najwyższa na świecie. W środku marmurowej budowli znajdują się bogato zdobione witraże i niemal 300 potężnych kolumn. Jest nawet papieska sypialnia.

Badacze obserwują „disneylandyzację” europejskiego dziedzictwa architektonicznego, choć przyznają, że naśladowanie znanych dzieł architektury jest stare jak świat. Kultura imitacji ma się dobrze.
Skłaniający do refleksji dokument „Klony słynnych zabytków” w reżyserii Benoit Felici oglądać można do 16 czerwca na kanale arte.tv.

Prawdziwym zagłębiem są Chiny. W 2001 roku Szanghaj zainicjował program urbanizacji „One city, nine towns”, zakładający budowę miast satelitarnych wokół Szanghaju ze strefami tematycznymi przedstawiającymi europejskie metropolie - każdą w innym stylu: niemieckim, angielskim, hiszpańskim, włoskim, holenderskim. To miała być odmiana dla setek tysięcy Chińczyków zamieszkujących drapacze chmur nie różniące się od siebie niczym. Chodziło i o stworzenie klimatu podobnego oryginalnemu – czyli wnętrz domów, kawiarni, restauracji. Angielskie Thames Town stało się mieszanką słynnych historycznych miast jak Oxford czy Bristol. Ustawiono nawet czerwone budki telefoniczne, a na ulicach można spotkać strażników ubranych w stroje brytyjskiej gwardii narodowej. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Rekomendacje filmowe: Komedia z Ryanem Goslingiem lub dramat o samobójstwie nastolatka
Film
Cannes 2024: Złota Palma dla Meryl Streep
Film
Mohammad Rasoulof represjonowany. Władze Iranu chcą, by wycofał film z Cannes
Film
Histeria - czyli historia wibratora
Film
#Dzień 6 i zapowiedź #DNIA 7 – w stronę maja, w stronę słońca
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił