Marmaduke

Pluto, Goofy, Lassie, Reksio, pies, który jeździł koleją, i Beethoven – wszyscy należą do grona psich gwiazd małego lub dużego ekranu. Teraz do tego zacnego towarzystwa próbuje dołączyć Marmaduke, bohater popularnego w Stanach Zjednoczonych komiksu autorstwa Brada Andersona.

Publikacja: 02.09.2010 09:47

Marmaduke musi się przeprowadzić do Orange County w Kalifornii

Marmaduke musi się przeprowadzić do Orange County w Kalifornii

Foto: IMPERIAL/CINEPIX

Czy podbije polską publiczność? Śmiem wątpić, choć nie było pokazu prasowego. Za oceanem film Toma Deya zebrał katastrofalne recenzje. Na portalu Rottentomatoes.com uciułał marne 10 procent pozytywnych opinii. Krytycy zgodnie podkreślają, że jest infantylny i przede wszystkim nie śmieszy. Jeśli to prawda, to twórcy filmu wyrządzili Marmaduke’owi wielką krzywdę.

Psiak bawi bowiem kolejne pokolenia amerykańskich czytelników gazet już od prawie 60 lat. Pierwszy raz pojawił się na komiksowym pasku w 1954 roku. Od tego czasu pojawiał się w setkach tytułów prasowych, wystąpił w serialu rysunkowym.

Jest niemieckim dogiem, który gabarytami przypomina Scooby-Doo, ale pod względem charakteru bliżej mu do kocura leniucha Garfielda. Co prawda Marmaduke nie ma tak absurdalnego poczucia humoru, nie zaskakuje również sarkazmem, ale pewnie gdyby mógł, to leżałby wyłącznie przed telewizorem i zajadał smakołyki – tak jak Garfield.

W filmie Marmaduke musi wraz z właścicielami przeprowadzić się ze Środkowego Zachodu do Orange County w Kalifornii. Czy nawiąże przyjaźnie w nowym miejscu?

Miejscowym czworonogom stukilowy pies nie bardzo przypada do gustu. Jednak dla Marmaduke’a ten brak akceptacji to nie problem. Szybko znajduje w Kalifornii bratnią duszę – rosyjskiego kota o imieniu Carlos. Tę dwójkę czeka sporo wspólnych przygód.

[i]USA 2010, reż. Tom Dey, w dubbingu wyst. Jacek Bończyk, Łukasz Lewandowski, Agnieszka Fajlhauer [/i]

Czy podbije polską publiczność? Śmiem wątpić, choć nie było pokazu prasowego. Za oceanem film Toma Deya zebrał katastrofalne recenzje. Na portalu Rottentomatoes.com uciułał marne 10 procent pozytywnych opinii. Krytycy zgodnie podkreślają, że jest infantylny i przede wszystkim nie śmieszy. Jeśli to prawda, to twórcy filmu wyrządzili Marmaduke’owi wielką krzywdę.

Psiak bawi bowiem kolejne pokolenia amerykańskich czytelników gazet już od prawie 60 lat. Pierwszy raz pojawił się na komiksowym pasku w 1954 roku. Od tego czasu pojawiał się w setkach tytułów prasowych, wystąpił w serialu rysunkowym.

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta