Choć tytułem przegląd nawiązuje do Gogolowskiego „Tarasa Bulby", nie znajdziemy na ekranie niczego nacjonalistycznego, antypolskiego ani antysemickiego. Propozycje będą na wskroś niezależne, stające a rebour wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Na pierwszy dzień przeglądu złożą się trzy bloki filmowe: białoruskie kino offowe (m. in. „Zadupiel" Ihara Aśmiałowskiego, „Przypadki Pacana" Siarheia Łabana
i ? „Droga do raju zamknięta" Siarheia Kołosowskiego), dokumenty niezależnego kanału telewizyjnego Biełsat i retrospektywa dokumentalistki Haliny Adamowicz („Mój Boże", „Zaviadzionka" i „Męska sprawa"). Wieczorem w ramach pokazu specjalnego obejrzymy „Ostatniego mieszkańca stolicy świata" Janusza Gawryluka.
W niedzielę czekają nas bloki „Neosowiecki Belarusfilm", „Próba oddechu Belarusfilmu" oraz retrospektywa obrazów Andreja Kudzinienki („Misterium. Okupacja", „Rozygrysz", „Masakra").
Oprócz oglądania filmów widzowie będą mogli wziąć udział w panelach dyskusyjnych krytyków i twórców, a także wysłuchać ubarwionego wieloma ciekawostkami wykładu Andreja Rasinskiego na temat historii kina białoruskiego.