„Dźwiękołamacz" to z kolei sylwetka fińskiego mistrza akordeonu, który pojedynczym instrumentem pogodził różne gatunki, od muzyki dawnej po rocka. „Punk w Afryce" to już rzecz historycznie ważna, o zaangażowaniu zespołów działających w latach 70. i 80. XX w. w walkę z apartheidem. Chińskie „W pogoni za idolem" jest w tym zestawie filmem co najmniej dziwacznym. Historia nastolatki, która z miłości do Kurta Cobaina zakłada zespół, balansuje na granicy realistycznego obrazu chińskiej młodzieży i fantastycznej mitologii gwiazdy rocka. Duch Kurta Cobaina zastanawia się, dlaczego Chińczycy są tak bardzo zapatrzeni w Zachód i czy w ogóle go rozumieją. Polska publiczność dzięki „W pogoni za idolem" być może lepiej zrozumie chińską popkulturę.
Warszawski Festiwal Filmowy 12–21.10, Kinoteka, Multikino Złote Tarasy