Stan Wirginia, czasy prohibicji, trójka braci bimbrowników wchodzi w konflikt z przedstawicielem władz, który chce od nich wyciągnąć zbyt duży udział w zyskach. Niby prosta historia z epoki, jakich dziesiątki już znamy. Nic bardziej mylnego. John Hillcoat („Droga") kładzie przed nami soczysty kawałek filmowego świata, który wciąga i na dwie godziny każe się oderwać od codzienności. A aktorzy – zwłaszcza stylowa Jessica Chastain, mrukliwy Tom Hardy i przypominający Herr Flicka z „Allo, allo!" Guy Pearce – pasują do tego świata wręcz idealnie. Czy nie to liczy się najbardziej w chodzeniu do kina?
*****reż. John Hillcoat USA, 2012, Monolith, 116 min
