Edukacja filmowa

Edukacja| Zajęcia z aktorami, wizyty w kinach – atrakcyjne projekty filmowe wychowują odbiorców ambitnej kultury.

Aktualizacja: 30.09.2013 12:51 Publikacja: 30.09.2013 01:38

Robert Więckiewicz i Łukasz Simlat w „Wymyku”. Film może być motywem przewodnim lekcji o wybaczaniu.

Robert Więckiewicz i Łukasz Simlat w „Wymyku”. Film może być motywem przewodnim lekcji o wybaczaniu. Fot. Best Film

Foto: Nieznane

– Dzisiaj nie wypada być filmowym analfabetą – uważa Krzysztof Zanussi, ale z opublikowanych w sierpniu badań instytutu ARC Rynek i Opinia wynika, że Polacy do kina chodzą głównie na filmy rozrywkowe, 34 proc. z nas raczej nie interesuje się kulturą i sztuką, a 40 proc. w ogóle.

Zapisy do projektu Filmoteka Szkolna. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej trwają do 15 października

Za wychowanie przyszłych odbiorców kultury zabrał się Polski Instytut Sztuki Filmowej, z jego inicjatywy cztery lata temu powstał specjalny projekt edukacyjny.

Nie tylko film

– Filmoteka Szkolna jest bardzo istotnym elementem wychowania humanistycznego. Uczy pełnego postrzegania kina, a tym samym daje możliwość szerszego spojrzenia na całą kulturę – mówi „Rz” Agnieszka Odorowicz, dyrektor PISF. – Wrażliwość, umiejętność interpretacji dotyczyć przecież może nie tylko filmu, ale także teatru, literatury, sztuk wizualnych. W moim przekonaniu to największa korzyść z uruchomienia Filmoteki Szkolnej i wszystkich współrealizowanych przez PISF projektów edukacyjnych.

Zobacz galerię zdjęć

Aktywną promocją dobrego kina zajmuje się też Stowarzyszenie Nowe Horyzonty. Od 13 lat organizuje lekcje pod hasłem: Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej. Zaczęło się od zajęć w warszawskim Muranowie, dziś program jest częścią Filmoteki Szkolnej, co roku uczestniczy w nim 30 tys. uczniów z 40 miast. Zajęcia odbywają się w kinach studyjnych, które stanowią ważne centra kultury w małych miejscowościach. Repertuar – przygotowywany przez psychologów i filmoznawców – jest dostosowany do wieku i dojrzałości młodych widzów. Seanse poprzedza prelekcja, a po filmie odbywają się warsztaty i dyskusje. Do końca września trwają zapisy do nowej edycji. W tym roku stowarzyszenie zaproponowało zajęcia też przedszkolakom. Pilotażowy program startuje w październiku w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Polecamy strony www poświęcone edukacji filmowej

 

Lekcja wybaczania

– Szkoła pilnie potrzebuje narzędzi, które pomogą nauczycielom nawiązać dialog z uczniami – mówi Maciej Jakubczyk, szef działu edukacji Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. W tym celu przygotował dziesięć wymarzonych lekcji filmowych. „Billy Elliot” ma na przykład uczyć o pasji, „Dziewczynka w trampkach” o determinacji, a „Wymyk” może stać się lekcją wybaczania. Ten film Grega Zglińskiego opowiada historię skatowanego przez chuliganów Jerzego oraz Freda, który stchórzył i nie stanął w obronie brata.

Zajęcia z „Wymykiem” odbyły się we wrześniu w warszawskim liceum im. Klementyny Hoffmanowej. Uczestniczyli w nich Ilona Ostrowska i Jacek Poniedziałek, aktorzy z promującej edukację filmową kampanii „Oglądam, czuję, myślę – młodzi w kinie”.

– Doskonale widać, że kino to medium, które działa na wyobraźnię młodzieży, prowokuje do myślenia, wywołuje emocje – uważa Ilona Ostrowska.

– Analizę filmu można porównać do analizy literackiej dzieła. Jest mowa o planach, o pracy kamery, uczniowie opisują bohaterów, zdarzenia, dramaturgię – dodaje Jacek Poniedziałek. Jego zdaniem do szkół można wprowadzić także lekcje teatralne, ponieważ na takich zajęciach młodzież jest aktywna, dyskutuje, a nie słucha monologu nauczyciela. Zdaniem Poniedziałka tego typu lekcje są bardzo potrzebne, jednak książki nie można niczym zastąpić. W filmie dostajemy gotowe obrazy, a czytając – sami je tworzymy.

Młodzież chce więcej

– Efekty naszych projektów są widoczne. Często na początku uczniowie odnoszą się do ambitnego kina z niechęcią, mówią, że jest nudne. Po dwóch, trzech seansach zadają pytania, zaczynają rozumieć filmy i oglądają je coraz chętniej – mówi Karol Kwiatkowski ze Stowarzyszenia Nowe Horyzonty. – Ich zainteresowanie takim kinem staje się żywe. Wysyłają do nas mejle, próbują sami kręcić krótkie filmy.

Efekty zauważa również Agnieszka Odorowicz: – Po czterech latach funkcjonowania Filmoteki Szkolnej widzę, że wspólnie z naszymi partnerami zaproponowaliśmy uczniom i nauczycielom coś wyjątkowego. Pokazaliśmy nowe możliwości postrzegania sztuki filmowej i rozmowy o kinie. Na nowo pozwoliło to młodym odkryć polskie filmy. Pokazać, że nasze kino to nie tylko fabularne historie, ale też filmy dokumentalne i animowane na najwyższym poziomie, które świetnie opisują człowieka i świat.

– Filmoteka Szkolna non stop tętni życiem. Niedawno wróciliśmy z festiwalu w Gdyni, gdzie zorganizowaliśmy debaty o filmach, klasy mistrzowskie z krytykiem Jerzym Armatą i operatorem Sławomirem Idziakiem, spotkania z twórcami, m.in. reżyserem Maciejem Pieprzycą i aktorem Dawidem Ogrodnikiem – opowiada Agata Sotomska, koordynatorka projektów edukacyjnych PISF.

W wybranych szkołach PISF tworzy wyposażone w odpowiedni sprzęt pracownie filmowe, organizuje też zabawy promujące edukację filmową i zachęcające do odwiedzania kin studyjnych, np. 23 września w kilkunastu miastach odbyły się Filmowe Gry Miejskie. Wspólnie z Warszawską Szkołą Filmową instytut organizuje też warsztaty reżysersko-operatorskie i montażowe oraz internetowe konwersatoria.

Szkoły uczestniczące w „Filmotece Szkolnej. Akcja!” zimą wezmą udział w Wirtualnym Festiwalu Filmoteki Szkolnej, a w czerwcu w letnim wydarzeniu, któremu towarzyszą spotkania z ekspertami filmowymi. Do tej pory byli nimi aktorzy: Adam Woronowicz, Magdalena Boczarska, Bartłomiej Topa, Dawid Ogrodnik, Joanna Kulig oraz reżyserzy Paweł Sala i Anna Kazejak.

Projektów edukacyjnych nie brakuje, bogaty program ma również Sieć Kin Studyjnych. Organizatorzy podkreślają, że zajęcia filmowe cieszą się dużą frekwencją, np. do Filmoteki Szkolnej zgłasza się co roku od 300 do 400 szkół i zauważają ich pozytywne efekty. Sprawdza się ponadczasowa zasada Ignacego Krasickiego – „uczyć bawiąc”.

Polecamy strony

www.filmotekaszkolna.pl

www.nhef.pl

www.kinastudyjne.pl

– Dzisiaj nie wypada być filmowym analfabetą – uważa Krzysztof Zanussi, ale z opublikowanych w sierpniu badań instytutu ARC Rynek i Opinia wynika, że Polacy do kina chodzą głównie na filmy rozrywkowe, 34 proc. z nas raczej nie interesuje się kulturą i sztuką, a 40 proc. w ogóle.

Zapisy do projektu Filmoteka Szkolna. Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej trwają do 15 października

Pozostało 93% artykułu
Film
#DZIEŃ 5 i zapowiedź #DNIA 6 – kino od kuchni
Film
Najciekawsze historie. Spotkania Q&A podczas pokazów filmów konkursowych
Film
Cannes 2024: To oni wybiorą laureata Złotej Palmy
Film
Daria ze Śląska wystąpi na Gali Zamknięcia Mastercard OFF CAMERA 2024
Film
#Dzień 4 – Pora się rozruszać
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił