Wyścig z czasem zaczyna się w już w najbliższy piątek, 26 września o 18:00. Ekipy poznają wtedy elementy, które muszą znaleźć się w filmie: rekwizyt, bohatera i tekst. Ponadto każda z ekip losuje gatunek filmowy. Filmy muszą być oddane po 48 godzinach, czyli w niedzielę wieczorem. Od następnego wtorku odbędą się projekcje konkursowe w kinie Muranów. A w sobotę, 4 października poznamy werdykt jury w składzie: Roman Gutek, Wojtek Lepianka, Adam Kwiatek i Kasia Adamik.

Po co to robić? Jak mówią uczestnicy poprzednich edycji, 48 Hour Film Project to niesamowite przeżycie, które jest przede wszystkim dobrą zabawą, ale też wyzwaniem, impulsem do wyzwolenia kreatywności, inspirującym doświadczeniem, sprawdzeniem swojego filmowego warsztatu i umiejętności pracy w zespole. Dla wielu również spełnieniem marzeń o zobaczeniu swojego filmu na dużym ekranie. Wydarzenie sprzyja zawiązywaniu filmowych przyjaźni, a dla wielu uczestników 48HFP jest pierwszym poważnym krokiem w kierunku dalszej kariery filmowej.

- Jeszcze się zastanawiacie? Ta filmowa przygoda może zaprowadzić Waszą ekipę na etap międzynarodowy do USA, a stamtąd na festiwal w Cannes. Polskiej ekipie z Katowic udało się to w tym roku! Macie jeszcze tydzień! - zachęcają organizatorzy 48 Hour Film Project.

Rejestracja na 48 HFP trwa do 26 września 2014, do godz. 14.00 na stronie

48hfppoland.pl/