W tej kategorii startowały 83 tytuły zgłoszone przez narodowe kinematografie.

Na tzw. krótkiej liście, ogłoszonej dziś wieczorem czasu polskiego przez Amerykańską Akademię Filmową, obok "Idy" są także argentyńskie „Dzikie opowieści" Damiána Szifróna, estońskie „Mandarynki" Zazy Urushadze, gruzińskie "Corn Island" George'a Owaszwiliego, mauretański „Timbuktu" Abderrahmane"a Sissako, holenderski „Accused" Paula van der Oesta, rosyjski „Leviathan" Andrieja Zwiagincewa, szwedzki „Turysta" Rubena Östlunda oraz wenezuelski „The Liberator" Alberto Arvelo.

Większość filmów, które znalazły się w tym roku na krótkiej liście to obrazy artystyczne, skromne, kameralne i naprawdę ogromnie interesujące. Zaskoczeniem jest brak na liście „Mamy" Xaviera Dolana.

Sześć filmów wskazali w głosowaniu ci członkowie Akademii, którzy na specjalnych pokazach obejrzeli wszystkie 83 zgłoszone filmy. Trzy dodatkowe filmy nominował specjalny komitet Akademii zajmujący się tą kategorią.

Lista nominacji, na której znajdzie się pięć filmów, zostanie ogłoszona 15 stycznia.