Reklama

Mroczne cienie barbarzyńców

Znakomity film Radu Jude to przypomnienie, że Rumuni nie chcą pamiętać o wstydliwych zdarzeniach ze swej historii.

Aktualizacja: 26.09.2019 20:28 Publikacja: 26.09.2019 17:30

„Nie obchodzi mnie, czy przejdziemy do historii jako barbarzyńcy” Radu Jude od piątku w kinach

„Nie obchodzi mnie, czy przejdziemy do historii jako barbarzyńcy” Radu Jude od piątku w kinach

Foto: Aurora Films

Na ekranie rozmazane, czarno-białe ujęcia z 1941 roku. I komentarz: „Ludność Odessy pod rządami bolszewików była odcięta od świata. Teraz mogą słuchać wieści z rumuńskiego radia. Nad Odessą nasi dzielni żołnierze zawiesili rumuńską flagę, pod którą walczyli. Powiewa teraz na chwałę rumuńskiej wiktorii".

Masakra w Odessie

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama