Joanna Szczepkowska: Prawa mężczyzn i prawa kobiet

Czy ktoś mi uwierzy, że temat #metoo chciałam wziąć pod rozwagę w którymś z kolejnych felietonów, zanim rozpętała się sprawa Asii Argento, jednej z prowodyrek ruchu, która teraz sama jest oskarżona o molestowanie nieletniego chłopaka? Nikt mi nie uwierzy, więc nawet nie próbuję tłumaczyć, że nie łapię się gorącego tematu, tylko od początku sprawa dla mnie nie była oczywista.

Aktualizacja: 24.08.2018 23:24 Publikacja: 24.08.2018 16:00

Joanna Szczepkowska: Prawa mężczyzn i prawa kobiet

Foto: Fotorzepa

Naturalnie, pisząc o „nieoczywistości", byłabym narażona na ataki ze strony aktywistów lewicy. Gdyby zasięg moich słów był szerszy, zostałabym pewnie skreślona na wszystkich kontynentach. Akcja #metoo („ja też") jest „wspaniała", „potężna" i nie ma od tego odwołania. Każde zwątpienie oznacza wrogość wobec kobiet, hamowanie postępu, a za tym idą wszystkie możliwe inwektywy: od nazisty po agenturę Putina.

Nie ukrywam, że zmęczona nieustannym buntem chciałam odwlec ten temat, żeby złapać oddech przed kolejnymi atakami. Nie przyszło mi do głowy, że temat wróci jak bumerang z podwójną siłą. Kobieta z pierwszej linii frontu walki z molestowaniem gwiazd hollywoodzkich oskarżona o molestowanie. Z mojego punktu widzenia to tak, jak by temat sam się prosił o ponowne poruszenie, o oczyszczenie, o spojrzenie na nowo.

Pozostało 80% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko