Zysk netto w IV kwartale wzrósł o 151 proc., do 54 mln euro. Sprzedaż grupy, do której należy też marka Reebok, wzrosła o 6,4 proc., do 2,6 mld euro. Roczne obroty Adidasa wzrosły o 4,9 proc., do 10,8 mld euro, zysk netto zwiększył się o 16 proc., do 644 mln euro. – Wzrost jest mocniejszy od oczekiwań – mówi Rodolphe Ozun, analityk z Bank of America, który wydał dla Adidasa rekomendację „kupuj”. Koncern planuje wypłatę dywidendy i jako jeden z nielicznych nie chce zwalniać pracowników.

W tym roku spodziewa się jednak lekkiego spowolnienia. Zamówienia w przypadku marki Adidas są jak dotąd o 6 proc. niższe niż w 2008. r. Jednak był to rok olimpiady i mistrzostw Europy w piłce nożnej, co wywindowało sprzedaż. – Nie możemy ignorować kryzysu we wszystkich dziedzinach – mówi Herbert Hainer, prezes grupy Adidas.

[i]dow jones, bloomberg[/i]