Rozpoczęliśmy poszukiwania inwestora do prywatyzacji warszawskiej giełdy – mówi „Rz” minister skarbu Aleksander Grad. – Wysłałem zaproszenia, umowy o zachowaniu poufności, tzw. list procesowy oraz pierwsze informacje o przyszłym przebiegu procesu prywatyzacji do czterech inwestorów branżowych.
To największe giełdy europejskie i amerykańskie: London Stock Exchange, Deutsche Boerse, Nasdaq OMX oraz NYSE Euronext.
– Gdy inwestorzy odeślą nam umowy o zachowaniu poufności, przekażemy im memorandum precyzujące nasze oczekiwania względem tego, co powinna zawierać oferta wstępna – mówi „Rz” Grad. Na tym etapie nie będzie mowy o cenie, jedynie o strategii i sposobie rozwoju Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. – Będziemy oczekiwać, że inwestorzy określą, w jaki sposób zabezpieczą realizację swoich zobowiązań prywatyzacyjnych od strony prawnej, finansowej i statutu spółki – dodaje Grad.
Tym samym proces prywatyzacji został zainicjowany jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Na wniosek prezydenta Lecha Kaczyńskiego Trybunał Konstytucyjny bada jej zgodność z konstytucją. Resort podkreśla, że samo orzeczenie będzie neutralne z punktu widzenia prywatyzacji, ale blokuje możliwość jej wyceny.
[wyimek]2 mld zł - na tyle przed kryzysem finansowym resort skarbu wstępnie wyceniał naszą giełdę[/wyimek]