Analitycy wskazują, że optymizm inwestorów to reakcja na dobry przebieg wczorajszej sesji na rynkach amerykańskich. Indeks S&P zyskał 1,14 proc., Dow Jones – 0,74 proc. Dodatkowo po zakończeniu sesji dobre wyniki podał Apple. Fakt, że producent iPadów i iPhone’ów poprawia rezultaty zdaniem analityków jest wskazówką, że wydatku konsumentów mogą rosnąć co będzie pobudzać gospodarkę.
Bardziej mieszane nastroje panowały na rynkach azjatyckich. Tokijski Nikkei 225 Stock Average stracił 0,3 proc. z obawy o nadmierną aprecjację jena. Ale już Hang Seng – indeks giełdy w Hong Kongu zwyżkował o 0,6 proc. Analitycy dostrzegli wyraźny (bo o 2 proc.) wzrost cen akcji Samsunga w reakcji na informacje o lepszych wynikach Apple.
Po wczorajszym popołudniowym umocnieniu kurs złotego oscyluje wokół 4,11 zł. Analitycy Pekao oceniają że najbliższe dni nie przyniosą większych zmian notowań. - Kurs EUR/PLN pozostaje w kanale 4,0805 - 4,1425 i najbliższe sesje nie przyniosą większych zmian. Dopiero przełamanie dolnego ograniczenia kanału otworzy drogę w kierunku 4,058 – twierdzą.
Przed rozpoczęciem notowań w USA dane podadzą m.in. Coca-Cola, Morgan Stanley, US Bancorp i Wells Fargo. Inwestorzy czekać będą również na wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke przed Senackim Komitetem Bankowym, które rozpocznie się o godz. 16:00. Dziś polskie Ministerstwo Finansów przeprowadzi także przetarg zamiany obligacji dziesięcioletnich.