Być może za wcześnie jeszcze, by ogłosić ostateczny koniec tzw. featurephone’ów, czyli tradycyjnych telefonów komórkowych z kilkoma podstawowymi funkcjami, ale analizując statystyki globalnej sprzedaży słuchawek w drugim kwartale jasne jest, że przyszłość tego rynku to smartfony. Nie ma już pytania o to, na jaką platformę sprzętową postawić w poszukiwaniu rosnących i perspektywicznych przychodów, pozostałą jedynie kwestia, jak szybko smartfony sprzedawać się będą lepiej niż tradycyjne komórki.
[srodtytul]Cały rynek rośnie[/srodtytul]
Jak już zdążyliśmy pobieżnie napisać w rpkom.pl, renomowana amerykańska firma badawcza Gartner opublikowała świeże statystyki sprzedaży telefonów komórkowych na świecie w drugim kwartale 2010 r. Ogółem do końcowych użytkowników trafiło 325,6 mln sztuk. To dobra wiadomość dla producentów sprzętu i operatorów, bo wzrost w porónaniu z drugim kwartałem 2009 wyniósł aż 13,8 proc. Jeszcze szybszy był wzrost w segmencie smartfonów - aż 50,5 proc. rok do roku.
Liczby potwierdzają opinie, jakie słyszymy od jakiegoś czasu od rynkowych ekspertów - to właśnie smartfony, a konkretniej usługi które można dostarczyć za ich pomocą, są najbardziej obiecującym obszarem poszukiwań przychodów innych niż z tradycyjnych usług głosowych. Na łamach rpkom.pl wcześniej zwracał na to zjawisko uwagę Karim Taga z firmy doradczej Arthur D. Little. Według niego nadszedł czas na przystopowanie pogoni za nowymi platformami programistycznymi, a zamiast tego należy skupić się na dostarczaniu nowych usług na istniejące platformy. Wśród nich tradycyjnie króluje Nokia i jej system operacyjny Symbian a niezwykle mocznymi graczami są iPhone Apple i urządzenia z systemem Android od Google. Sytuacja w czołówce jednak dynamicznie się zmienia i nie można wykluczać, że najbliższe kilkanaście miesięcy może przynieść jeszcze większe przetasowania.
[srodtytul]Android miesza w czołówce[/srodtytul]