Neostrada w dół o 20 proc.

Telekomunikacja Polska zdecydowała się dzisiaj na mocny ruch na rynku internetowym. Ceny usług dostępowych operatora spadły średnio o 20 proc. TP położyła nacisk na usługi o wyższych przepływnościach 6-20 Mb/s. Jak powiedział prezes TP <b>Maciej Witucki</b> efektów tego posunięcia należy oczekiwać w przyszłym roku.

Publikacja: 01.10.2010 14:21

Neostrada w dół o 20 proc.

Foto: ROL

[b]Telekomunikacja Polska[/b] zmieniła dzisiaj ceny usług dostępowych Neostrada. To zapowiadana od kilku miesięcy przecena, która ma zahamować odpływ klientów i odebrać ich konkurencji. W stosunku do obowiązującej do tej pory oferty obniżki cen wynoszą od ok. 16 proc. do 25 proc. w zależności od wybranej prędkości transmisji danych oraz długości umowy lojalnościowej.

Według naszych wyliczeń średni spadek cen wynosi ok. 20 proc. Przy czym dla opcji o wyższych prędkościach (512 kb/s – 2 Mb/s), to niecałe 20 proc., podczas gdy dla opcji o wyższych prędkościach (6-20 Mb/s) - 23 proc.

[srodtytul]Z tańszą usługą do nowego klienta[/srodtytul]

- Dzięki obniżce cen zagospodarujemy nowe obszary rynku. Spodziewamy się pełnego przełożenia nowych ofert na wzrost liczby klientów w przyszłym roku – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej [b]Maciej Witucki[/b], prezes zarządu Telekomunikacji Polskiej. Podkreślił kilkukrotnie, że nowa oferta, to efekt porozumienia z [b]Urzędem Komunikacji Elektronicznej[/b] i nowych zasad wyznaczania hurtowych stawek na usługi BSA.

Maciej Witucki podkreślał podczas konferencji prasowej, że nowa oferta otwrta jest nie tylko dla nowych, ale i dla dotychczasowych klientów. Owszem, ale zgodnie z warunkami obu bieżących promocji dla tych, którym do końca aktualnej umowy lojalnościowej pozostało nie więcej niż 90 dni. Dzięki temu migracja na nowe pakiety zostanie spowolniona, a tym samym spadek ARPU i przychodów TP z szerokopasmowych usług. Dla 24-miesięcznego kontraktu we wszystkich opcjach prędkości obowiązuje promocja w postaci dwóch miesięcy za darmo. Od stycznia 2011 r. z przejścia na nową ofertę będą mogli skorzystać tylko ci abonenci, którzy zdecydują się na zwiększenie przepływności łącza. TP całkowicie wycofała się kontraktów 36-miesięcznych, które – jak mówią przedstawiciele firmy – nie są dobrze widziane przez Komisję Europejską.

- Zainteresowanie dłuższymi kontraktami, jeżeli towarzyszą im niższe ceny, wciąż jest jednak wysokie. Długa umowa nie odstrasza klientów, a przyciąga niższa cena – mówi [b]Grzegorz Marek[/b], szef departamentu usług szeorokopasmowych TP. Operator liczy, że na dłuższą metę zmiana polityki cenowej podniesie przychody. W krótkiej perspektywie przychody mogą spaść

[srodtytul]Stracić, żeby zyskać[/srodtytul]

- Nie wiemy jeszcze dokładnie, jak wypadnie najbliższy kwartał, ale nie możemy wykluczyć, że wzrost liczby abonentów da nam w bilansie wyższe przychody, mimo obniżki cen. W dłuższej perspektywie spodziewamy się oczywiście wzrostu przychodów – powiedział Maciej Witucki.

- Kluczowe dla wpływu przeceny Internetu na wyniki TP, będzie ilu klientów zdąży skorzystać z promocji w okresie jej trwania, czyli do lipca przyszłego roku. Tego do końca nie wie dzisiaj sama TP. Moim zdaniem warunki promocji na tyle ograniczają tą liczbę, że nie spodziewałbym się dużego wpływu na wyniki. Moim zdaniem TP może stracić maksymalnie do 30 mln zł kwartalnie, czyli ok. 8 proc. wartości swoich przychodów z usług szerokopasmowego dostępu do Internetu i poniżej 1 proc. całkowitych kwartalnych przychodów – mówi [b]Paweł Puchalski[/b], analityk domu maklerskiego [b]BZ WBK[/b]. Wskazuje on przy tym, że skutek spadku ARPU będą łagodziły: wzrost sprzedaży usług telewizyjnych, które bieżąca promocja również obejmuje. Dzisiaj kwartalne przychody TP z detalicznych usług internetowych wynoszą niespełna 400 mln zł z lekka tendencją spadkową.

Maciej Witucki nie chciał zdradzić, jak wyglądał dla jego spółki bilans trzeciego kwartału, jeżeli chodzi o liczbę abonentów Neostrady. Według naszych nieoficjalnych informacji jdnak był to kolejny kwartał z rzędu, w którym liczba netto abonentów Neostrady spadła.

Telekomunikacja Polska jest największym dostawcą intenetu w Polsce, obsługującym w połowie roku 2,1 mln detalicznych klientów. To daje mu 37 – procentowy udział w Polskim rynku dostępowym (biorąc pod uwagę ostatnie dane o tym rynku udostępnione przez UKE). Dla porównania w połowie roku Netia miała 624 tys. abonentów (11 proc.), a UPC 485 tys. abonentów (8,5 proc.)

Maciej Witucki zapowiedział stopniową zmianę usługi Orange Freedom w strategii. – Do tej pory stanowiły uzupełnienie oferty dla klientów usług sieci komórkowej Orange, jak również nasz sposób na walkę o klientów wybierających operatorów BSA. Teraz ten drugi aspekt będzie stopniowo tracił na znaczenie – powiedział szef TP. Na początku przyszłego roku jego firma zamierza wprowadzić oferty o nowych przepływnościach 40-80 Mb/s opartych na technologii VDSL2.

[link=http://www.tp.pl/b/binaries/PL/358498/regulamin_Wymarzony_Internet_367102290.pdf]Regulamin i cennik promocji Lekki Internet[/link]

[link=http://www.tp.pl/b/binaries/PL/358498/Regulamin_Wymarzony_Internet_367102290.pdf]Regulamin i cennik promocji Wymarzony Internet[/link]

[b]Telekomunikacja Polska[/b] zmieniła dzisiaj ceny usług dostępowych Neostrada. To zapowiadana od kilku miesięcy przecena, która ma zahamować odpływ klientów i odebrać ich konkurencji. W stosunku do obowiązującej do tej pory oferty obniżki cen wynoszą od ok. 16 proc. do 25 proc. w zależności od wybranej prędkości transmisji danych oraz długości umowy lojalnościowej.

Według naszych wyliczeń średni spadek cen wynosi ok. 20 proc. Przy czym dla opcji o wyższych prędkościach (512 kb/s – 2 Mb/s), to niecałe 20 proc., podczas gdy dla opcji o wyższych prędkościach (6-20 Mb/s) - 23 proc.

Pozostało 86% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy