Greckie lato ze strajkami

Urlopowiczów, którzy zdecydowali się spędzić wakacje w Grecji czekają nieprzyjemne niespodzianki.

Aktualizacja: 18.07.2011 16:05 Publikacja: 18.07.2011 15:30

Greckie lato ze strajkami

Foto: AFP

Już w poniedziałek tysiące turystów nie mogło wyjechać z lotniska w Atenach, ani tam dojechać. Podobna była sytuacja w porcie w Pireusie.

To efekt protestów przeciwko liberalizacji zamkniętych dotychczas zawodów. Zdaniem MFW, jeśli zostanie ona przeprowadzona tak, jak obiecywał rząd, Grecja jest do uratowania.

Od poniedziałku zastrajkowali taksówkarze, którzy zablokowali wszystkie kluczowe trasy w stolicy Grecji. Ich protest ma zakończyć się w nocy z wtorku na środę. Właściciele licencji zezwalających na wykonywanie zawodu taksówkarza nie chcą zgodzić się, aby rząd w ramach reform zliberalizował rynek przewozów. W poniedziałek 2 tysiące taksówek zablokowało autostradę prowadzącą na lotnisko Venizelos w Atenach. Zostawili tylko jeden wolny pas ruchu Z tego powodu 20 samolotów nie było w stanie odlecieć zgodnie z rozkładem, ponieważ pasażerowie nie mieli szans na punktualny dojazd — mówił rzecznik lotniska. Średnie opóźnienie wynosiło około pół godziny. Dopiero wczesnym popołudniem sytuacja wróciła do normy.

Podobna sytuacja była na drodze prowadzącej do portu w Pireusie, gdzie autokary nie były w stanie podjechać na nabrzeże i odebrać pasażerów, którzy musieli przejść spory odcinek drogi, żeby znaleźć swój pojazd — mówił greckiemu dziennikowi„Kathimerini" rzecznik portu. Jego zdaniem skutki protestu odczuło przynajmniej 16 tysięcy podróżnych. Jego zdaniem w najgorszej sytuacji znaleźli się ci, którzy z Pireusu chcieli dostać się na lotnisko.

W poniedziałek po południu taksówkarze wydali oświadczenie w którym zapowiadają, że jeśli rząd nie wycofa się z planowanych reform, przedłużą protest bezterminowo.

W ostatni piątek rząd premiera Georgiosa Papandreu zapowiedział wydawanie za niewielką opłatą nowych licencji uprawniających do prowadzenia działalności przewozów taksówkami. Dotychczas taksówkarze byl zawodem zamkniętym, a licencje sprzedawano nawet po kilkadziesiąt tysięcy euro za sztukę. Jak powiedział w TV NET Konstantinos Dimos, sekretarz generalny Stowarzyszenia Taksówkarzy regionu stołecznego, niektórzy z taksówkarzy zadłużyli się nawet po 200 tysięcy euro, żeby kupić licencję i auto. —Nie może być tak, że ktoś dzisiaj jest bogaty, a jutro nie ma prawie nic. Będzie strajkować, aż rząd cofnie reformę -mówił.

Natomiast operatorzy promów dali rządowi czas do końca lipca na wycofanie się z cięć emerytur i dotacji do systemu emerytalnego pracowników tej branży. Zarzekają się, że promu zostaną przy nabrzeżach do czasu, kiedy wiceminister t rozwoju gospodarczego, Haris Paboukis nie odwoła zmian. Władze ostrzegają, że zablokowanie wybrzeża grozi bankructwem wielu małych firm przewozowych, nie mówiąc o tym, że transport między wyspami i wyspami i lądem zostanie sparaliżowany.

—Sytuacja w Grecji jest na „ostrzu noża" — uważa szef misji MFW, Poul Thomsen. Jego zdaniem jednak jeśli Grecy skrupulatnie przeprowadzą plan oszczędności i pozyskiwania nowych dochodów, kraj jest do uratowania. —Nie ma jednak innego wyjścia, jak wprowadzenie w życie wszystkich zaplanowanych reform. Jeśli tak się nie stanie, wiarygodność kraju zostanie całkowicie zniszczona — mówił Poulsen w wywiadzie dla greckiego dziennika „Ethnos".

Grecy są dzisiaj zadłużeni na 350 mld euro, ale zdaniem MFW, aby wyjść na prostą potrzebują jeszcze przynajmniej 100 mld euro środków z UE/MFW. Na najbliższy czwartek został zaplanowany szczyt strefy euro, który ma ostatecznie zdecydować czy i jak jest w stanie pomóc Grecji. Zdaniem MFW kluczowy będzie teraz udział sektora prywatnego w pakiecie pomocowym.

Już w poniedziałek tysiące turystów nie mogło wyjechać z lotniska w Atenach, ani tam dojechać. Podobna była sytuacja w porcie w Pireusie.

To efekt protestów przeciwko liberalizacji zamkniętych dotychczas zawodów. Zdaniem MFW, jeśli zostanie ona przeprowadzona tak, jak obiecywał rząd, Grecja jest do uratowania.

Pozostało 91% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy