Nawet o 6 proc., do 5,3 zł, rósł na środowej sesji pierwszego majowego tygodnia kurs akcji Hawe, grupy budującej i dzierżawiącej operatorom sieci światłowodowe.
Papier, po kwietniowych spadkach (nie najlepszy miesiąc dla całego rynku), jak za dotknięciem czarodziejskiej róż-dżki nabrał ponownie siły i wolumen obrotów akcjami spółki sięgnął 1,3 mln sztuk. Ostatecznie na środowym zamknięciu za jedną akcję Hawe płacono 5,19 zł, o 3,8 proc. więcej niż w poniedziałek. Inwestorzy aktywnie wymieniali się akcjami: zrealizowano blisko 850 transakcji. Fundamentalnych powodów do nagłego wzrostu zainteresowania papierem nie było. Teoretycznie notowaniami mogłyby rządzić oczekiwania wobec kwartalnych wyników firmy, ale wskazówek co do tego, czy po trzech miesiącach br. Hawe jest na dobrej drodze do realizacji ambitnej prognozy – brak. Gracze mieli za to do dyspozycji wskazówki analizy technicznej. Analityk CDM Pekao Piotr Kaźmierkiewicz na łamach „Parkietu" zalecał sprzedaż akcji Hawe przy cenie 6,18 zł.
