Na­wet o po­nad 15 proc., do 1,36 zł dro­ża­ły wczo­raj pa­pie­ry hut­ni­czej spół­ki po in­for­ma­cji o sta­nie za­awan­so­wa­nia ne­go­cja­cji w spra­wie re­struk­tu­ry­za­cji za­dłu­że­nia.

Co­gnor za­warł po­ro­zu­mie­nie z in­we­sto­ra­mi sta­no­wią­cy­mi 67,3 proc. wszyst­kich ob­li­ga­ta­riu­szy – li­cząc we­dług war­to­ści dłu­gu wo­bec nich. War­tość wszyst­kich pa­pie­rów z ter­mi­nem wy­ku­pu w lu­tym przy­szłe­go ro­ku wy­no­si 118 mln eu­ro (497 mln zł). Wia­do­mo, że przed­się­bior­stwo nie jest w sta­nie wy­ło­żyć ta­kich pie­nię­dzy i je­dy­nym wyj­ściem jest zro­lo­wa­nie dłu­gu.

Na tym eta­pie Co­gnor nie in­for­mu­je o szcze­gó­łach po­ro­zu­mie­nia. – Przed­sta­wi­my je w nie­dłu­gim cza­sie w osob­nych ra­por­tach. Ocze­ku­je­my, że po­ro­zu­mie­niem obej­mie­my wszyst­kich in­we­sto­rów – ko­men­tu­je Krzysz­tof Zo­ła, czło­nek za­rzą­du Co­gno­ra. Fir­ma chce się do­ga­dać z po­zo­sta­ły­mi ob­li­ga­ta­riu­sza­mi w naj­bli­ższych ty­go­dniach.

Bie­żą­ce opro­cen­to­wa­nie ob­li­ga­cji to 8,5 proc. w ska­li ro­ku. Od­set­ki są wy­pła­ca­ne dwa ra­zy do ro­ku – w lu­tym i sierp­niu.

Gi­gan­tycz­ny dług to spa­dek po nie­uda­nej eks­pan­sji za­gra­nicz­nej w seg­men­cie dys­try­bu­c­ji sta­li. Przy­ci­śnię­ty kry­zy­sem Co­gnor mu­siał sprze­dać tę część biz­ne­su, by spła­cić ban­ki i część ob­li­ga­ta­riu­szy. Te­raz kon­cen­tru­je się na pro­duk­cji sta­li w Pol­sce. Po re­struk­tu­ry­za­cji za­dłu­że­nia fir­ma ma w pla­nach mo­der­ni­za­cję swo­ich za­kła­dów.