Ocena funduszu BPH Skarbowy. Rating Analiz Online

BPH Skarbowy to najdroższy fundusz w grupie funduszy gotówkowych i pieniężnych. Bardzo wysokie opłaty za zarządzanie sprawiają, że maleją szanse na wypracowanie atrakcyjnych stóp zwrotu, wyższych niż u konkurencji.

Publikacja: 03.10.2013 05:04

Wpływ na słabe wyniki ma także konserwatywne podejście do zarządzania. Składniki portfela dobierane są tak, aby przede wszystkim ograniczać ryzyko oraz utrzymywać niską zmienność stóp zwrotu.

Zarządzającemu udaje się osiągnąć postawiony przed nim cel, ale cierpią na tym wyniki, znacznie odbiegające od konkurencji. Stopa zwrotu funduszu za 12 miesięcy (liczona na koniec lipca 3013 r.) była niższa aż o 1,1 pkt proc. od średniej w grupie. Fundusz był także gorszy o 0,4 pkt proc. od swojego benchmarku (wzorca do porównań), którym jest niezbyt trudny do pokonania indeks Polonia, oparty na oprocentowaniu depozytów overnight na rynku międzybankowym.

W funduszu tylko w niewielkim stopniu wykorzystywane są narzędzia, które mogłyby rekompensować utratę dodatkowej stopy zwrotu. Rola dźwigni finansowej jest ograniczona poprzez limit nieprzekraczający 30 proc. Dodatkowo dotychczasowy portfel papierów korporacyjnych skupia się na bezpiecznych papierach bankowych o stosunkowo niskim oprocentowaniu. Fundusz w obecnym kształcie, przy bardzo wysokich kosztach i dominującym nacisku na bezpieczeństwo, ma niewielkie szanse na to, by w dłuższym terminie znaleźć się choćby w środku stawki. Stąd ocena na poziomie dwóch gwiazdek.

Funduszem od maja 2012 r. zarządza Paweł Gołębiewski, który zastąpił na tym stanowisku Michała Hołdę pełniącego funkcję zastępcy dyrektora ds. instrumentów dłużnych. Obecnie Paweł Gołębiewski kieruje dodatkowo wszystkimi portfelami dłużnymi w funduszach mieszanych oraz częścią płynną funduszy zamkniętych z sektora nieruchomości. Warto zwrócić uwagę, że choć pomysły zarządzającego są dyskutowane na comiesięcznych spotkaniach komitetu inwestycyjnego, ostatecznie od jego decyzji zależy finalny kształt portfela.

BPH TFI ma duże zaufanie do swoich zarządzających, co teoretycznie stwarza im spore możliwości budowania przewagi konkurencyjnej. Kierujący funduszem korzysta jednak z tego przywileju w sposób bardzo ostrożny. Awersja do ryzyka wyczuwalna jest także w doborze papierów korporacyjnych. Wśród tego rodzaju inwestycji przeważają bezpieczne papiery bankowe w postaci obligacji i certyfikatów depozytowych. Ich średnie oprocentowanie na koniec ubiegłego roku wyniosło około 5,3 proc. W porównaniu z rentownością papierów korporacyjnych będących w portfelach najlepszych funduszy w grupie jest to poziom mało atrakcyjny.

Mimo to portfel papierów nieskarbowych i tak cechował się wyższą rentownością niż portfel papierów rządowych o zmiennym oprocentowaniu, które ucierpiały w wyniku spadku rynkowych stóp procentowych.

Zgodnie z deklaracjami zarządzającego, udział papierów korporacyjnych, który na koniec ubiegłego roku wynosił 42 proc. aktywów, będzie się zmniejszał na korzyść papierów skarbowych o zmiennym kuponie. Biorąc pod uwagę słabe dotychczasowe wyniki, nie jest to najlepsza wiadomość dla posiadaczy jednostek.

Należy także podkreślić, że niewielkie zaangażowanie w papiery skarbowe o stałym oprocentowaniu (18,5 proc. aktywów) nie pozwoliło zarządzającemu na efektywne wykorzystanie ubiegłorocznej silnej hossy na rynku polskich obligacji rządowych.

W świetle nieatrakcyjnej polityki, jaką realizuje fundusz, dużym jego minusem są stosunkowo wysokie koszty, co w widoczny sposób wpływa na wyniki. Wskaźnik skorygowanych kosztów operacyjnych TER (total expense ratio) jest wyższy od średniej w grupie aż o 0,4 pkt proc. Z obliczeń wynika jednak, że stopa zwrotu z aktywów brutto (czyli bez uwzględnienia opłaty za zarządzanie) także jest słaba, aż o 1 pkt proc. niższa od średniej.

Wpływ na słabe wyniki ma także konserwatywne podejście do zarządzania. Składniki portfela dobierane są tak, aby przede wszystkim ograniczać ryzyko oraz utrzymywać niską zmienność stóp zwrotu.

Zarządzającemu udaje się osiągnąć postawiony przed nim cel, ale cierpią na tym wyniki, znacznie odbiegające od konkurencji. Stopa zwrotu funduszu za 12 miesięcy (liczona na koniec lipca 3013 r.) była niższa aż o 1,1 pkt proc. od średniej w grupie. Fundusz był także gorszy o 0,4 pkt proc. od swojego benchmarku (wzorca do porównań), którym jest niezbyt trudny do pokonania indeks Polonia, oparty na oprocentowaniu depozytów overnight na rynku międzybankowym.

Pozostało 81% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy