W pierwszym tygodniu sierpnia pisaliśmy o tym, że najwięksi operatorzy komórkowi nie proponują już niskich abonamentów z rozmowami i SMS-ami za kilkanaście złotych oraz że za pakiet trzech usług trzeba zapłacić minimum 39 zł.
Pisaliśmy wtedy również, że sytuację tę mogą wykorzystać operatorzy wirtualni. Najwyraźniej właśnie się to dzieje. W niedzielę największy pod względem liczby użytkowników - Virgin Mobile, korzystający z infrastruktury P4 – pokazał ogólne warunki nowej oferty, którą będzie w tym roku walczył o studentów (grupę docelową ustalono na osoby w wieku 18-24 lat).
Do tej pory Virgin pobierał opłaty za minutę rozmowy (19 gr.), SMS (6 gr.) oraz transfer danych (największa paczka - 1 GB - kosztowała 12 zł). Nowa oferta to pakiety trzech usług dla użytkowników telefonów na kartę obejmująca: minuty rozmów, SMS-ów oraz sporą pulę transmisji danych za 29 zł i 59 zł (dla przenoszących numer jest i 49 zł).
Do każdej z ofert operator dokłada darmowe korzystanie z kilku aplikacji, w tym z Facebooka. U innych operatorów analogiczna usługa oznacza (można ją znaleźć u Orange i Play), że korzystanie z aplikacji nie obniża przyznanej puli danych.
Ponieważ wyższy pakiet to oferta porównywalna z dostępnymi już na rynku (Nju mobile), to ciekawiej wygląda tańszy. Operator obiecuje za 29 zł: 100 minut rozmów z numerami „dowolnego operatora", nielimitowane SMS-y do wszystkich sieci i 1 GB Internetu „w jakości LTE".