Choć 12 edycję rankingu przygotowanego przez Coface tradycyjnie otwiera PKN Orlen, to jednak nie branża paliwowa, energetyczna czy chemiczna jest najliczniej reprezentowana w zestawieniu. 102 firmy reprezentują sektor motoryzacyjny, który tylko w pierwszej 10. reprezentuje wicelider Skoda Auto (o przychodach o 1/3 mniejszych od polskiego giganta, więc zagrożenie dla regionalnego numeru 1 jest na razie niewielki), Volkswagen Slovakia, Audi Hungaria i Kia Motors Slovakia. Tuż za ścisłą czołówką znalazł się Hyundai Motor Manufacturing Czech i rumuńska Automobile Dacia. Niestety, lista pokazuje, że choć przemysł motoryzacyjny w Polsce ma się bardzo dobrze, to jednak daleko nam do regionalnych gigantów – pierwsza z krajowych firm z tej branży, Fiat Chrysler Automotive Poland, zajmuje dopiero 21 miejsce.
Pierwsze miejsce sektora motoryzacyjnego to poważna zmiana w zestawieniu – w ubiegłorocznym zajmował miejsce 2 i reprezentowało go 87 firm. Tym samym zamienił się miejscami z dominującą dotąd branżą paliwowo-chemiczną, którą reprezentują 92 firm. Jest także liderem pod względem skonsolidowanych przychodów, które wzrosły w porównaniu do 2015 r. o 8,6 proc. (128 mld euro), a zyski netto o 6,8 proc. Ten sukces wynika z korzystnej sytuacji gospodarczej w Europie, co przekłada się na optymizm konsumentów (w ubiegłym roku liczba nowych rejestracji aut w Unii Europejskiej wzrosła w porównaniu z rokiem 2016 o 7 proc.). Skutkiem wzmożonego popytu były wzrosty produkcji i nowe inwestycje realizowane zarówno przez producentów samochodów, jak i podzespołów czy części, m.in. rozpoczęta przez Mercedes Benz budowa fabryki silników w Jaworze w Polsce. Można się spodziewać, że rola tego sektora w tej części Europy będzie dalej rosnąć.