Nokia poszła za przykładem Google’a, który w końcu 2009 r. zaczął oferować bezpłatny dostęp do nawigacji satelitarnej w Ameryce Północnej w smartfonach Droid Motoroli. Finowie mają nadzieję, że ich oferta poprawi pozycję firmy na światowym rynku smartfonów.
Nokia chce stopniowo dołożyć nową aplikację do 20 mln smartfonów w 74 krajach, poważnie szkodząc największym firmom na globalnym rynku nawigacji satelitarnej: TomTomowi i Garminowi. Ucierpią też mniejsze firmy, producenci oprogramowania jak Telmap czy Telenav. TomTom dostarcza aparaty i oprogramowanie, więc cios jest podwójnie bolesny. Wcześniej notowania holenderskiej firmy straciły jedną trzecią wartości po decyzji Google’a.