Choć mięso i drób kosztować będą przed świętami mniej niż przed rokiem, to grudniowe wydatki Polaków na żywność będą wyższe – przewidują analitycy. To wynik wyjątkowo wysokich cen zbóż i mąki, artykułów mleczarskich oraz owoców.

Podobne tendencje utrzymają się w pierwszym półroczu 2008 r. Z prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że nadal będą iść w górę ceny owoców, artykułów mleczarskich i zbożowych. Spodziewane zwiększenie eksportu i krajowej produkcji biopaliw spowoduje wzrost cen masła i tłuszczów roślinnych. Z kolei spadek produkcji trzody w przyszłym roku wpłynie na podwyżki notowań wieprzowiny. Tanieć mogą warzywa i ziemniaki ze względu na duże zbiory w tym roku.

Ceny zbóż – po okresie niewielkich spadków – znowu idą w górę. Rosnąć zaczynają też ceny wieprzowiny. Na niektórych giełdach półtusze w ciągu tygodnia podrożały o 5 – 6 proc. Zakłady zaczęły powoli podnosić ceny skupu żywca, a handel zwiększa zamówienia przed zbliżającymi się świętami. Nadzieję na większy zbyt polskiej wieprzowiny daje też bliskie odblokowanie rosyjskiego rynku. Wpływ na ceny mięsa ma również sytuacja z drobiem – skomplikowana po ujawnieniu kolejnych przypadków ptasiej grypy. Zainteresowanie kurczakami i indykami mimo nadchodzących świąt stopniowo spada. Ceny są coraz niższe, a i tak trudno znaleźć hurtowych nabywców na ten towar.

Powoli tanieją warzywa, także sprzedawane na eksport. Podrożała, i to znacznie, jedynie kapusta pekińska. Ale ceny warzyw kapustnych, mimo wysokich zbiorów, są nadal wyższe niż przed rokiem. Znacznie niżej niż w grudniu 2006 r. notowane są warzywa korzeniowe i cebula.Wzrosła w ostatnich tygodniach podaż jabłek, a ich ceny nieco spadły. Ale nadal są o 80 proc. wyższe niż przed rokiem. Gruszki kosztują zaś o jedną trzecią więcej.