Opublikowany w lutym przez Komisje Europejską ranking innowacyjności państw Unii Europejskiej klasyfikuje Polskę na jednej z ostatnich pozycji i zalicza nasz kraj do grupy nadganiających średnią UE. Jednakże perspektywa, jaką autorzy raportu przedstawiają Polsce na podstawie trendów ostatnich lat, nie jest optymistyczna. Dojście do średniej dla wszystkich krajów UE ma nam zająć około 20 lat.
Nie jesteśmy już w stanie konkurować niskimi kosztami płac i wydaje się oczywiste, że jedynie poprzez zwiększenie innowacyjności polscy przedsiębiorcy zapewnią sobie miejsce w konkurencyjnej globalnej gospodarce. Czym są innowacje? Należy przez nie rozumieć wprowadzenie do praktyki w przedsiębiorstwie nowego lub znacząco ulepszonego rozwiązania w odniesieniu do produktu, procesu, marketingu lub organizacji. Innowacyjne rozwiązanie może być wynikiem własnej działalności badawczo-rozwojowej przedsiębiorstwa lub zakupionej wiedzy. Zarówno w postaci niematerialnej (np. patenty), jak i materialnej (np. innowacyjna linia technologiczna).
Za najbardziej wartościowe innowacje uważa się te, które są wynikiem własnych prac badawczo-rozwojowych. Są one wręcz nieodzowne w szybko rosnących wysokotechnologicznych obszarach gospodarki, takich jak technologie informacyjno-komunikacyjne czy farmaceutyki. Należy pamiętać, że to właśnie działalność badawczo-rozwojowa tworzy popyt na wysoko wykwalifikowanych pracowników, co z kolei przekłada się na rozwój systemu szkolnictwa. To innowacja poprzez prowadzenie prac badawczo-rozwojowych jest naturalnym stymulatorem nawiązywania współpracy między przedsiębiorcami i jednostkami naukowymi.
Mimo to połowa przedsiębiorstw innowacyjnych UE nie prowadzi własnych prac badawczo-rozwojowych. Stają się innowatorami poprzez zakup zaawansowanych technologicznie maszyn i urządzeń oraz wartości niematerialnych. Ten odsetek jest jeszcze wyższy w nowych krajach członkowskich. W Polsce wynosi 80 proc., z czego większość to zakup maszyn i urządzeń, a jedynie w małym stopniu zakup wartości niematerialnych i prawnych.
Tym samym warto, aby polscy przedsiębiorcy nie tylko zwiększali swoją innowacyjność, ale by wynikała ona z własnych prac badawczo-rozwojowych. Moment ku temu wydaje się doskonały. Polityka Unii i polskich władz staje się coraz bardziej przychylna dla przedsiębiorców, którzy chcą prowadzić i rozwijać taką działalność. W ramach programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka” na granty na działalność badawczo-rozwojową przeznaczone jest ponad 1,3 mld euro do wykorzystania w latach 2008 – 2015.