Służą głównie temu, by obudowany polisami produkt wyróżniał się na tle dziesięciu podobnych, oferowanych przez konkurentów. Dlatego zawartość pakietu polis nie powinna być kryterium wyboru rachunku ani karty.
Jednak gdy bank ubezpieczył nas przy okazji zakładania rachunku lub wyrabiania karty, na pewno warto się dowiedzieć, przed czym i w jakim zakresie chronią nas te polisy. Potrzebne informacje powinny być dostępne na stronie internetowej banku i w każdej placówce. Przejrzenie ulotek reklamowych to zbyt mało. Warto zadać sobie trud i zapoznać się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia (OWU).
Gdy składka jest niewysoka, a tak właśnie jest w przypadku polis dokładanych do kart i rachunków, lista sytuacji, w których towarzystwo odmówi wypłaty odszkodowania, zwykle jest bardzo długa. Koniecznie trzeba też sprawdzić, czy polisa zadziała za granicą automatycznie, czy dopiero po spełnieniu dodatkowego warunku, np. po opłaceniu kartą przelotu na wakacje lub użyciu jej choć raz za granicą.
Czego można się spodziewać po bankowym pakiecie? Prawdopodobnie znajdzie się w nim ubezpieczenie związane z posługiwaniem się kartą. Chroni ono, gdyby złodziej próbował użyć karty na nasz koszt, a niekiedy też na wypadek kradzieży gotówki podjętej z bankomatu. Ochrona działa przez cały rok, nie tylko podczas wakacji, i na całym świecie. Gdy przebywamy w miejscach pełnych turystów, ryzyko utraty portfela z kartami jest największe. Dlatego obie polisy mogą się przydać.
Kolejnym często spotykanym składnikiem bankowych pakietów jest ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Zwykle suma ubezpieczenia jest niewielka, zatem ewentualne odszkodowanie też będzie niskie.