Głównym źródłem zamówień Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowo-Usługowego RO.SA.-BUD Roman Jan Saczywko jest rynek zamówień publicznych. Firma powstała w styczniu 2000 r. i w ciągu niespełna dziesięciu lat stała się przedsiębiorstwem mającym ponad 150 mln zł przychodów rocznie i zatrudniającym 700 osób. Buduje m.in. osiedla mieszkaniowe, centra handlowe, szkoły, boiska, stadiony i baseny oraz zajmuje się renowacją zabytków. Świadczy też usługi remontowe, instalacyjne i wykończeniowe. Na swoim koncie ma chociażby budowę centrum handlowo-rozrywkowego Galaxy w Szczecinie oraz Pasażu Grunwaldzkiego we Wrocławiu.
Właściciel Roman Saczywko zapewnia, że jest bardzo ostrożny przy pozyskiwaniu nowych zamówień. – Postanowiliśmy nie schodzić poniżej pewnego przedziału cenowego, co przełożyło się na spadek wygrywalności przetargów do maksymalnie 5 proc. – przyznaje. Zapewnia jednak, że RO.SA.-BUD nie zamierza zmieniać polityki pozyskiwania kontraktów. Dlaczego? – Ceny materiałów i usług obecnie spadają. Średnie i duże firmy wchodzą jednak w długoletnie kontrakty, w przypadku których przewidywalność warunków realizacji jest bardzo ograniczona – wyjaśnia. – Dlatego zakładamy pewien margines bezpieczeństwa w cenach. Dziś moglibyśmy oczywiście zaoferować warunki bardziej atrakcyjne, wolimy jednak nie ryzykować, gdyż łatwo przewidzieć, że ceny zaczną rosnąć, gdy poprawi się koniunktura – dodaje.
Roman Saczywko jest jedynym właścicielem przedsiębiorstwa, które na razie nie jest jeszcze nawet spółką. Zapadła już jednak decyzja o jego przekształceniu w spółkę akcyjną. – Prowadzimy działalność na dużą skalę, więc dotychczasowa jej forma jest przyczyną wielu kłopotów operacyjnych. Jako właściciel muszę być bowiem obecny przy podpisywaniu wszystkich kontraktów – przyznaje Saczywko. – Przekształcenie RO.SA.-BUD w spółkę akcyjną umocni nas i uwiarygodni w oczach kontrahentów. Wszystkie kwestie formalne mają być sfinalizowane w 2010 r.
