Dziesiątka najlepszych artystów Kompasu Sztuki 2010

W pierwszej dziesiątce najwyżej ocenionych artystów – w porównaniu z poprzednimi Kompasami Sztuki – nastąpiły tylko niewielkie przesunięcia. Już po raz drugi na pierwszej pozycji znalazł się Mirosław Bałka. Jego wystawa w prestiżowej Tate Modern w Londynie, trwająca od października 2009 do kwietnia 2010 r., odniosła niekwestionowany sukces.

Drugie miejsce, tak jak w Kompasie 2007, zajął wielbiciel kobiecej urody, zmarły niedawno Jerzy Nowosielski. Na trzeciej pozycji jest klasyk współczesności Tadeusz Kantor; wcześniej dwukrotnie był pierwszy.

Warto odnotować rosnącą pozycję wybitnej rzeźbiarki Aliny Szapocznikow, która zajęła czwarte miejsce, a zaczynała od ósmego. Kolejne pozycje przypadły, podobnie jak we wcześniejszych edycjach rankingu, Henrykowi Stażewskiemu i Romanowi Opałce. Ten ostatni jest szósty ex aequo z Andrzejem Wróblewskim. Magdalena Abakanowicz pojawiła się na siódmym miejscu, choć wcześniej zajmowała nawet drugie.

Czytaj też: Inwestorzy stawiają na uznanych twórców

Godne uwagi jest dziesiąte miejsce Pawła Althamera. Wcześniej jego nazwisko można było odnaleźć w drugiej, a nawet trzeciej dziesiątce.

Spośród młodych twórców najbardziej awansował Wojciech Bąkowski (teraz 19. pozycja, przed rokiem 31.). Artysta ten zwyciężył w drugiej edycji Kompasu Młodej Sztuki, prezentującego najbardziej obiecujących polskich twórców do 35. roku życia (ranking ten opublikowaliśmy w „Moich Pieniądzach" 16 grudnia 2010 roku).

Na pewno ciekawym sygnałem dla kolekcjonerów jest to, że w Kompasie Sztuki zostali uwzględnieni również inni młodzi artyści z czołówki Kompasu Młodej Sztuki, m.in. Jakub Julian Ziółkowski (29. miejsce), Norman Leto (32.), Olaf Brzeski (34.), i Basia Bańda (42.).

Przed rokiem zwracaliśmy uwagę na nieobecność w zestawieniu kilku ważnych nazwisk, między innymi Henryka Tomaszewskiego, Jana Lenicy, Kazimierza Mikulskiego, Jana Dobkowskiego. W tym roku powrócili oni do rankingu. Odpadło natomiast sporo twórców, którzy wcześniej zostali wytypowani tylko przez jedną galerię.

Czytaj też: Działa magia znanego nazwiska

To dobra tendencja. Kompas Sztuki staje się zestawieniem najznakomitszych polskich artystów. Samą obecność w tym gronie trzeba traktować jako nobilitację.

Ranking jest zawsze szeroko komentowany nie tylko przez środowiska artystyczne, lecz również przez kolekcjonerów. Dla tych ostatnich może być cennym przewodnikiem po polskim rynku sztuki współczesnej. Daje orientację, którzy twórcy mają obecnie najwyższe notowania nie tyle u krytyków, co wśród znawców rynku. A to jest wskazówką, czyje dzieła mogą być dobrą formą lokowania pieniędzy.

Jak powstał ranking

- Kompas Sztuki publikujemy już po raz czwarty. Trzecia edycja ukazała się w „Moich Pieniądzach" 1 kwietnia 2010 r. i stanowiła podsumowanie 2009 r.

- Obecny ranking prezentuje 324 twórców, w tym pięć grup artystycznych. W porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem jest o dziesięć nazwisk więcej.

- Lista została przygotowana przy udziale 80 najlepszych polskich galerii. Są wśród nich galerie komercyjne, m.in. Starmach Gallery, Zderzak, Art Agenda Nowa, Bocheńska Gallery, Appendix 2, Atak, Galeria Piotra Nowickiego, Leto, Czarna. Są również takie, które zajmują się tylko promocją sztuki: m.in. CSW Zamek Ujazdowski, BWA Zielona Góra, Galeria Biała, Galeria Bielska, Foksal, Galeria Kronika.

- Fakt, że swoje opinie wyrazili czołowi eksperci, właściciele i szefowie liczących się polskich galerii sztuki współczesnej, przesądza o wartości rankingu.

- Każda galeria wytypowała najlepszych jej zdaniem dziesięciu artystów, reprezentujących różne dyscypliny sztuki.

- Podstawowym warunkiem była obecność danego twórcy w życiu artystycznym po 1945 r.