, natomiast budowlanej to przeciętny wydatek rzędu ok. 332 zł. A więc kupując działkę rolną o pow. 5 tys. m
2
za ok. 900 tys. zł, po jej podziale odrolnieniu, sprzedajemy, średnio ziemię za ok. 1,7 mln zł. Oczywiście cena wyjściowa i transakcyjna, działki rolnej i budowlanej jest uzależniona od wielu czynników, takich jak lokalizacja, sąsiedztwo, infrastruktura czy komunikacja i w efekcie koszty kupna i podziału działki rolnej nie zawsze będą opłacalne, a czasem przyniosą kilkukrotne zyski.
- Na terenie, gdzie dominuje np. budownictwo jednorodzinne, znacznie łatwiej będzie sprzedać kilka mniejszych działek, niż jedną kilkuhektarową. Wprawdzie na decyzję o podziale trzeba długo czekać, ale warto poświęcić ten czas, ponieważ deweloperzy chętniej kupują dziś działki budowlane, a z kolei inwestorów indywidualnych stać raczej na zakup mniejszych gruntów. Ponadto, w zależności od lokalizacji, po dokonaniu podziału geodezyjnego wartość nowo wydzielonych działek wzrasta nawet o 100 proc., a działek przekwalifikowanych z rolnych na budowlane - o znacznie więcej - zapewnia Tomasz Skoczyński, radca prawny z kancelarii Skoczyński Wachowiak Strykowski. - Trzeba jednak pamiętać, że podziału nie można dokonać w sposób dowolny - dodaje.
Ostrożne decyzje
Przed podjęciem decyzji o tego typu inwestycji, inwestor powinien najpierw sprawdzić w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (MPZP) czy na danym terenie, będzie można budować domy jednorodzinne. W MPZP sprawdzimy także czy działkę można podzielić na mniejsze kawałki. - Jeżeli natomiast zdarzy się sytuacja, że MPZP nie zawiera zasad podziału nieruchomości, wówczas warunki podziału ustala się w decyzji o warunkach zabudowy lub w decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego - mówi Sławomir Lebioda, przedstawiciel kancelarii KSP Tax & Legal Advice.