Więcej osób kupuje franki na spłatę rat

Nawet co czwarty kredyt hipoteczny w niektórych bankach jest spłacany bezpośrednio we frankach i euro

Aktualizacja: 25.11.2011 11:31 Publikacja: 25.11.2011 03:45

Więcej osób kupuje franki na spłatę rat

Foto: ROL

W trzecim kwartale 2011 roku banki udzieliły 59,5 tys. kredytów hipotecznych na kwotę 12,8 mld zł, co oznacza spadek o ponad 4 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału – wynika z raportu AMRON, przygotowanego przez Związek Banków Polskich.

Wciąż utrzymuje się wysoki udział kredytów udzielanych w złotych. W trzecim kwartale stanowiły one ponad 78 proc. ogólnej wartości, kredyty w euro ponad 11 proc., a we franku ponad 9 proc.

Coraz więcej osób spłaca kredyty  walutowe  bezpośrednio we franku czy euro bez przeliczania na złote – wynika z ankiety „Rz".

W Raiffeisen Banku już 25 proc. klientów posiadających kredyty walutowe korzysta z opcji spłaty rat w walucie kredytu, a przed wejściem w życie tzw. ustawy antyspreadowej było to zaledwie 2 – 3 proc. W innych bankach ten odsetek jest niższy, ale i tak znacznie wzrósł. –  Aktualnie kredyty spłacane bezpośrednio w walucie kredytu stanowią około 6 proc. wszystkich walutowych, podczas gdy tuż przed wejściem w życie ustawy antyspreadowej ich udział wynosił 2 proc. – mówi Agnieszka Nachyła, dyrektor Departamentu Marketingu Bankowości Hipotecznej Kredyt Banku. W Millennium ten odsetek wzrósł z 5 do 7 proc.

Jednocześnie spadł średni spread (różnica między kursem kupna i sprzedaży) w bankach. Przepisy, które obowiązują od września, umożliwiły kredytobiorcom zadłużonym w walucie obcej spłatę rat kredytowych bezpośrednio daną walutą zakupioną w dowolnym miejscu, np. w innym banku czy kantorze, bez dodatkowych opłat za aneks czy konto walutowe. – Po wejściu w życie nowych przepisów średni spread dla franków szwajcarskich w bankach spadł z 6,68 proc. do 6,34 proc. – mówi Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki kredytowej Comperia.pl.

Jednak w przypadku banków, które miały najwyższe spready, spadek był dużo większy. W Getin Banku spread dla franka jeszcze na początku sierpnia wynosił 12,2 proc., a obecnie jest to 6,52 proc., choć i tak kurs sprzedaży walut (po którym przeliczane są raty) w tym banku jest najwyższy.

Z wyliczeń Comperii wynika, że nadal dużo bardziej opłaca się wymieniać walutę w kantorach, tam spread w zależności od miasta wynosi od 1  do 4 proc.  Przy kredycie na 300 tys. denominowanym we frankach, kupując je samodzielnie w kantorze, zaoszczędzimy blisko 35 zł miesięcznie, co w całym okresie kredytowania da ponad 10 tys. zł oszczędności.

Nadzór kontra lokaty jednodniowe

Banki finansujące swoją działalność z tzw. lokat antypodatkowych narażone są na gwałtowny odpływ środków i wzrost kosztów finansowania spowodowany planowanym wejściem w życie zmian w ordynacji podatkowej – ostrzega przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak w liście wysłanym do banków. Z danych nadzoru wynika, że łączna wartość takich lokat przekroczyła 70 mld zł, a w bankach posiadających te produkty stanowiły one 20 proc. depozytów gospodarstw domowych (w całym sektorze bankowym 17 proc.).

W trzecim kwartale 2011 roku banki udzieliły 59,5 tys. kredytów hipotecznych na kwotę 12,8 mld zł, co oznacza spadek o ponad 4 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału – wynika z raportu AMRON, przygotowanego przez Związek Banków Polskich.

Wciąż utrzymuje się wysoki udział kredytów udzielanych w złotych. W trzecim kwartale stanowiły one ponad 78 proc. ogólnej wartości, kredyty w euro ponad 11 proc., a we franku ponad 9 proc.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy