Tak, ale proszę zauważyć, że żaden z wielu projektów NFC w naszym kraju nie wyszedł jeszcze z fazy pilotażu. Na świecie nie jest wcale dużo lepiej. Biorąc to pod uwagę, szacuję, że ten standard może się u nas upowszechnić dopiero za nie mniej niż 5-10 lat, co potwierdzają eksperci m.in. firmy Gartner. Nasz kraj zaadoptuje NFC dopiero wtedy, kiedy na globalnym rynku zostaną ustalone standardy, modele biznesowe i będą masowo dostępne niedrogie telefony. Pytanie, czy powinniśmy na ten moment pasywnie czekać, czy rozwijać mobilne płatności w oparciu o dostępne obecnie i znacznie tańsze technologie.
A co z płatnościami za pomocą SMS-ów?
SMS-y Premium znakomicie sprawdzają się w usługach wysokomarżowych, a więc w przypadku konkursów czy sprzedaży treści cyfrowych, ale nie w realnym świecie, gdzie marże są dużo niższe. Regulacje prawne również uniemożliwiają np. zapłacenie takim SMS-em za gazetę czy bilet w autobusie.
Nie ulega jednak wątpliwości, że jesteśmy skazani na mobilność: w 2011 roku 3,3 mln Polaków kupiło smartfony. Jakie zatem rozwiązanie umożliwi nam w najbliższych latach płacenie przez komórki?
Najnowsze technologie dostępne są wciąż nielicznej grupie osób z najlepszymi telefonami, a do powszechnienia się usług płatności mobilnej potrzebne jest rozwiązanie dostępne dla każdego, nawet dla tych ze słabszymi urządzeniami, którzy wciąż są większością w naszym kraju. Transakcja przez telefon powinna być tak prosta jak dzwonienie, i to właśnie udało się osiągnąć w moim poprzednim projekcie, zaś w MASSPAY staramy się nadać temu nowy wymiar.
To dzięki opracowanej przez Pana technologii można płacić przez telefon za komunikację miejską i parkowanie w mieście?