Rachunki do wygodnego oszczędzania

Zapewniają mniejszy zysk niż lokaty. Za to swoboda dysponowania pieniędzmi jest zdecydowanie większa

Publikacja: 29.03.2012 01:28

Wygoda jak na rachunku bieżącym i oprocentowanie niewiele  ustępujące temu, które można wycisnąć z lokat. Tak, w największym skrócie, można określić sposób działania kont oszczędnościowych. Choć banki stosunkowo rzadko chwalą się tym produktem w reklamach, warto pamiętać i o takim sposobie oszczędzania.

Dla osób, które mają nadwyżki finansowe, ale nie potrafią z góry przewidzieć, na jak długo mogą je wpłacić do banku, konto oszczędnościowe jest znacznie lepszym rozwiązaniem niż klasyczna lokata terminowa.

Oferta kont oszczędnościowych także uległa uproszczeniu w wyniku wprowadzonych zmian w przepisach podatkowych. Jeszcze niedawno klienci mieli do wyboru rachunki z odsetkami dopisywanymi codziennie, albo tylko w dni robocze lub raz na miesiąc. Po zmianach podatkowych częstotliwość dopisywania odsetek będzie miała niewielki wpływ na rezultaty oszczędzania.

Dzięki mechanizmowi procentu składanego stawka 5 proc. z kapitalizacją dzienną wciąż będzie zapewniała minimalnie wyższy dochód niż 5 proc. z kapitalizacją miesięczną). Jednak różnica stanie się na tyle drobna, że porównując oferty banków można się będzie skupić na stawkach i ograniczeniach w dysponowaniu wpłaconymi do banku pieniędzmi.

Najkorzystniejsze oprocentowanie kont oszczędnościowych to obecnie 6 proc. w skali roku. Tyle proponuje DnB Nord.  5,5 proc., ale tylko w promocji i dla niewysokich kwot, oferuje BNP Paribas.  Podobnie jak w przypadku klasycznych depozytów terminowych, również tu najciekawsze oferty można znaleźć w bankach o stosunkowo niewielkim udziale w rynku.

Kilka kolejnych instytucji proponuje stawki od 4 do 5 proc. w ciągu roku. Takie oferty również można uznać za satysfakcjonujące. Oprócz odsetek na przyzwoitym poziomie klient otrzymuje bowiem sporą swobodę w dysponowaniu swoimi pieniędzmi. Dopłat na rachunek można dokonywać dowolnie często i w dowolnych kwotach.

Nie ma też formalnych przeszkód, by choćby codziennie podejmować środki z takiego rachunku. Jednak to się nie opłaca. Zwykle bez prowizji jest tylko jedna taka transakcja w miesiącu. I to pod warunkiem, że pieniądze trafią na rachunek w tym samym banku. Za każdą kolejną wypłatę lub przelew bank naliczy prowizję, zwykle 5 – 10 zł za operację.

Część banków pozwala otworzyć konto oszczędnościowe tylko klientom, którzy mają  w danej instytucji konto osobiste. W wielu instytucjach takiego wymogu formalnie nie ma, ale nawet wtedy warto otworzyć oba typy rachunków. Pozwoli to logować się do obu z nich za pomocą tego samego loginu i hasła. Poza tym  skróci to czas realizacji przelewów między kontami. Prawdopodobnie przyniesie też wymierne oszczędności, takie jak brak opłaty za pierwszy przelew w miesiącu i niższa stawka za kolejne takie operacje.

Część banków pozwala otworzyć kilka identycznych rachunków oszczędnościowych. Klient ma wtedy prawo do jednej darmowej wypłaty z każdego z tych kont. Wystarczy więc rozłożyć oszczędności pomiędzy te rachunki, by móc bez prowizji sięgnąć do swoich pieniędzy kilka razy w miesiącu. Ponieważ prowadzenie kont oszczędnościowych jest z zasady bezpłatne, warto skorzystać z takiej możliwości.

10 procent, jednak tylko w promocji

Nadzwyczajnie wysokie oprocentowanie konta oszczędnościowego bywa wykorzystywane jako wabik na klientów, by sięgali także po inne produkty banku. Tego chwytu użył Deutsche Bank, który w promocji trwającej do końca marca wywindował oprocentowanie rachunku oszczędnościowego aż do 10 proc. w skali roku. Jednak taką stawkę zaproponował tylko klientom, którzy dopiero w trakcie promocji zdecydowali się otworzyć w banku nie tylko konto oszczędnościowe, ale także rachunek osobisty. Ponadto promocyjnym oprocentowaniem objęto tylko rachunki z saldem nie wyższym niż 10 tys. zł. Natomiast podstawowa stawka zapisana w bankowym cenniku wynosi 4,09 proc.

Wygoda jak na rachunku bieżącym i oprocentowanie niewiele  ustępujące temu, które można wycisnąć z lokat. Tak, w największym skrócie, można określić sposób działania kont oszczędnościowych. Choć banki stosunkowo rzadko chwalą się tym produktem w reklamach, warto pamiętać i o takim sposobie oszczędzania.

Dla osób, które mają nadwyżki finansowe, ale nie potrafią z góry przewidzieć, na jak długo mogą je wpłacić do banku, konto oszczędnościowe jest znacznie lepszym rozwiązaniem niż klasyczna lokata terminowa.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień