40 mln subskrypcji wyniesie na koniec 2012 r. wielkość globalnego rynku LTE - przewiduje firma badawcza ABI Research. Jeżeli jej przewidywania się spełnią, to wzrost rynku w tym roku wyniesie 344 proc. (w ubiegłym roku liczba użytkowników terminali LTE szacowana była na 9 mln). Wzrost globalnego rynku napędzają Stany Zjednoczone i kraje azjatyckie. Europa praktycznie się nie liczy.

Według szacunków ABI Research dzisiaj 60 proc. całego rynku LTE przypada na Stany Zjednoczone, 37 proc. na kraje azjatyckie. Jak widać, udział rynku europejskiego jest marginalny.

Według analityków ABI Reserach, już za dwa lata (2014 r.) Azja będzie największy rynkiem LTE na świecie. Rozwój technologii w Chinach, Indiach, Japonii i Korei Południowej spowoduje rozwój technologii TD-LTE, której mierzony liczbą użytkowników wolumen wzrośnie z 1 mln w tym roku do 139 mln w roku 2017.

Analitycy zwracają uwagę na fragmentację pasma wykorzystywanego dla sieci LTE. Powoduje to, że producenci podzespołów muszą zapewnić komunikację w kilku zakresach częstotliwości, co podnosi cenę ich produktów, a zatem cenę terminali LTE. To utrudnia adaptację technologii. Niemniej coraz więcej producentów (Nokia, Samsung,Apple) wprowadza na rynek terminale LTE, co jest jedną z przyczyn tegorocznej eksplozji tej technologii.