UOKiK pozwala połączyć się „n” i Cyfrze+

Urząd zgodził się na to, by Grupa Canal+ za 230 mln euro została jednym z głównych udziałowców TVN oraz na połączenie należących do TVN i Canal+ Cyfrowego platform satelitarnych. Decyzja może zaoszczędzić obu firmom rywalizacji w tradycyjnie najgorętszym dla firm okresie przedświątecznym

Aktualizacja: 14.09.2012 16:53 Publikacja: 14.09.2012 15:02

UOKiK pozwala połączyć się „n” i Cyfrze+

Foto: ROL

- W związku ze zgłoszoną transakcją UOKiK prowadził od kwietnia 2012 r. dwa postępowania w sprawie koncentracji. Jedno dotyczyło przejęcia przez Groupe Canal+ kontroli nad spółką N-Vision, która ma być sprawowana wspólnie z ITI Holdings, a drugie przejęcia przez Groupe Canal+ i TVN kontroli nad podmiotem powstałym w wyniku połączenia Canal+ Cyfrowy oraz ITI Neovision, co umożliwi połączenie działalności w zakresie platform satelitarnych – podał urząd.

Do UOKiK sprawę przekazała Komisja Europejska, uznając, że lokalny urząd antymonopolowy ma doświadczenie w wydawaniu decyzji dotyczących sektora telewizyjno-reklamowego. – Mimo że transakcja ta jest związana z wpływem na kilka usług dotyczących telewizji płatnej, oraz reklamy telewizyjnej, nie dopatrzyliśmy się jej wpływu na konkurencję – skomentowała Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.

Jak podał dziś TVN, "zgoda na połączenie platform pozwala Grupie Canal+ oraz TVN S.A. na zamknięcie transakcji zgodnie z umową podpisaną w grudniu 2011 roku". - Oczekujemy, że proces ten potrwa najpóźniej do końca bieżącego roku - podała firma.

- Prace nad połączeniem n i Cyfry+ rozpoczną się natychmiast po zamknięciu transakcji w celu jak najszybszego osiągnięcia efektywności operacyjnej oraz planowanej synergii. Decyzja jest również istotna z perspektywy ostatnich spekulacji rynkowych dotyczących ryzyka związanego z zamknięciem transakcji. Obecnie nasi inwestorzy mogą być spokojni, że proces jest na dobrej drodze, a my jesteśmy w pełni zaangażowani w osiągnięcie planowanych korzyści z połączenia platform zgodnie z oczekiwaniami - skomentował Markus Tellenbach, prezes TVN.

Wskutek połączenia powstanie platforma cyfrowa o liczbie klientów sięgającej 2,5 mln (zdaniem firm grupy podwójni klienci stanowią ok. 10 proc. tej bazy). Jak podały spółki, zapowiadając fuzję, EBITDA nowo powstałej firmy (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją – red.) obecnie roboczo nazywanej „nC+" powinna przekroczyć poziom 550 mln zł w roku 2015, a firma powinna wtedy obsługiwać ponad 3 mln klientów.

W joint venture Canal+ będzie miał 51 proc. udziałów, TVN: 32 proc., a 17 proc. przypadnie UPC. Po 3-4 latach Canal+ może wykupić udziały TVN w tworzonej joint venture lub – gdyby się na to nie zdecydował, firma może trafić na parkiet.

Zgoda UOKiK, spodziewana przez firmy właśnie teraz, może je uchronić od rywalizacji w czwartym kwartale, kiedy platformy cyfrowe od lat zaciekle walczą o nowych klientów, decydując się na kosztowne promocje i kampanie reklamowe.

Drugą częścią transakcji między Grupą Canal+ i ITI oraz TVN jest wejście Canal+ do TVN. Canal+ za 230 mln euro kupi od ITI 40 proc. udziałów w N-Vision, spółce kontrolowanej przez ITI i właścicielu Polish Television Holding, czyli – spółki-matki TVN posiadającej 51 proc. jej akcji.

- W związku ze zgłoszoną transakcją UOKiK prowadził od kwietnia 2012 r. dwa postępowania w sprawie koncentracji. Jedno dotyczyło przejęcia przez Groupe Canal+ kontroli nad spółką N-Vision, która ma być sprawowana wspólnie z ITI Holdings, a drugie przejęcia przez Groupe Canal+ i TVN kontroli nad podmiotem powstałym w wyniku połączenia Canal+ Cyfrowy oraz ITI Neovision, co umożliwi połączenie działalności w zakresie platform satelitarnych – podał urząd.

Pozostało 83% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy