Czeska korona straciła cały wzrost osiągnięty po przedstawieniu 6 września przez Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego (EBC), planu ograniczenia kosztów pożyczkowych najsłabszych państw bloku i po wyroku niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, który 12 września otworzył drogę do stworzenia trwałego funduszu pomocowego Unii Europejskiej, zwanego Europejskim Mechanizmem Stabilizacyjnym.
Dziś korona ponownie jest najsłabsza wobec euro od połowy sierpnia. Osłabiły się również polski złoty i węgierski forint.
Banki centralne pod presją rynku
Niewygodnie jest żyć tuż obok gigantycznej unii walutowej, która osuwa się w recesję. Narastają więc apele o obniżenie stóp procentowych, przez co lokalne waluty stają się mniej atrakcyjne dla inwestorów spragnionych wysokich zysków.