Drutex, specjalizujący się w produkcji okien i drzwi, należy do tych firm, które od kilku lat systematycznie poprawiają wypracowywane wyniki finansowe. Podobnie może być i w tym roku. – Obserwując rynek z perspektywy własnej spółki, z całą stanowczością mogę stwierdzić, że obecna sytuacja sprzyja dynamice rozwoju naszego przedsiębiorstwa. Inteligentna dywersyfikacja sieci dystrybucji oraz optymalizacja procesów zarządzania pozwala nam prężnie zdobywać udziały w rynku mimo spowolnienia gospodarczego w kraju i na świecie – mówi Leszek Gierszewski, prezes i większościowy udziałowiec Druteksu.
Spółka obserwuje wzrost popytu na swoje produkty zarówno w kraju, jak i za granicą. Z eksportu uzyskuje ponad 50 proc. wpływów. Największymi rynkami zbytu Druteksu są Niemcy, Czechy, Słowacja, Włochy, Francja oraz kraje skandynawskie i Bałkany.
W tym roku intensyfikuje też sprzedaż w Australii. Jej przedstawiciele zaznaczają, że poziom eksportu w całkowitej sprzedaży obejmuje wyłącznie tzw. eksport rzeczywisty. Zwracają uwagę na duży reeksport, dokonywany przez polskich kontrahentów spółki, który ma znaczny wpływ na faktyczny udział Druteksu w rynkach zagranicznych.
Gierszewski nie obawia się kryzysu czy spowolnienia na świecie. Jego zdaniem spółka jest na to przygotowana, gdyż tworzy strategię długofalową opartą na stabilnych przesłankach uwzględniających zarówno wzrost, jak i spadek koniunktury. – Zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym notujemy silne wzrosty i tylko w III kwartale wzrost wyniósł już 21 proc. Oceniając więc wpływ spowolnienia na kondycję naszej firmy, z całą stanowczością mogę potwierdzić, że sytuacja sprzyja naszemu rozwojowi, weryfikując rynek, wiarygodność podmiotów gospodarczych i siłę przedsiębiorstw — uważa prezes Druteksu.
O tym, że spółka z optymizmem patrzy w przyszłość, świadczą planowane inwestycje. Już w przyszłym roku zamierza rozpocząć budowę kolejnych hal i planuje zakup nowych linii produkcyjnych. W tym roku nabyła w związku z planowaną inwestycją około 40 ha gruntów. Gierszewski sukcesu swojej firmy upatruje również w rzadko stosowanej na rynku strategii dotyczącej sposobu regulowania płatności za sprzedawane wyroby. Polega ona na płaceniu za wystawiane i otrzymywane faktury w dniu ich wystawiania.
