Nadpodaż papierów gdańskiej spółki mogła być efektem przegranej w walce o zakup 105 samoobsługowych stacji paliw od fińskiego koncernu Neste Oil Oyj. Sprzedane obiekty zlokalizowane są na terenie całej Polski, głównie w dużych miastach. Wczoraj okazało się, że nabędzie je brytyjski Shell. Wartość transakcji to około 80 milionów euro (327,4 mln zł według obecnego kursu NBP). Aby ją sfinalizować, potrzebna jest m.in. zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Strony przewidują zamknięcie transakcji w połowie 2013 roku.
Neste Polska, właściciel sprzedanych stacji, miało w ubiegłym roku 250 mln euro przychodów. Finowie zrezygnowali z dalszego rozwoju sieci, gdyż nie udało się im osiągnąć założonego celu, jakim było znalezienie się wśród trzech największych detalicznych sprzedawców paliw w Polsce.
Nie można także wykluczyć, że wczorajsza przecena akcji Grupy Lotos to tylko korekta, która musiała nastąpić w trendzie wzrostowym. Walory firmy jeszcze w lipcu kosztowały poniżej 25 zł. Od tego czasu systematycznie zyskują na wartości. W tej sytuacji część inwestorów zapewne podjęła decyzję o zrealizowaniu kilkudziesięcioprocentowych zysków.
