Kryzys w strefie euro wpływa na grubość naszych portfeli a wynik niemieckich wyborów decyduje o pozycji Polski.
Tych zmian nie widać w polskich mediach.
Jest zupełnie odwrotnie media skupiają się na nudnej polskiej polityce i rozrywce. Jedyne informacje ze świata dotyczą tego w jakim zoo urodził się miś koala.
Czy mówienie o świecie może być ważne i ciekawe?
Czy media powinny kreować wydarzenia czy dostosowywać się do gustów odbiorców? Czy coś można zmieni?